Why- Może Ta Książka Zmieni Coś W Tobie

Hej

Jestem (raczej byłam chociaż nie wiem jak nazwać swój obecny stan) Gosia. Mam 14 lat (to już się nie zmieni), jestem samotna teraz mam tylko dziadków i pra dziadków i tak dalej. Ale to są inne epoki z nimi nie da się pogadać. Teraz żałuję że to zrobiłam. Dobra stop zacznijmy od początku.

5 miesięcy wcześniej
Jest już 7:00 rano. Świadczy o tym Budzik który dzwoni i dzwoni. Teraz pora aby pójść do tej przeklętej szkoły. Nikt mnie tam nie lubi cały czas się ze mnie śmieją że jestem gruba brzydka, ale oni nie wiedzą jakie piekło mam w domu. Nikt o tym nie wie nawet moi rodzice jak to boli kiedy mnie uderzają i się ze mnie wyśmiewają. W nikim nie mam poparcia w szkole w domu każdy się ze mnie śmieje i mnie poniża. Jestem gruba bo choruję na pewną chorobę. No może też lubię trochę jeść, ale jednak głównie jest to wina mojej choroby. Mega bym chciała mieć 70 kg ale dziewczyny które mają nie doceniają tego. One są piękne może trochę za dużo tłuszczu ale ja jestem gruba a one mówia ze sa grube brzydkie tak naprawdę są śliczne i mają 70 kg a nie 120 kg. Najgorsze jednak w tym wszystkim jest to że nie tylko moja rodzina czy ludzie z mojej szkoły mówią mi i wmawiają że jestem gruba i brzydka. Najgorsze to są media bo one ukształtowały te poglądy w ludziach którzy mnie otaczają gdyby nie było jakiś tam ram piękności. Mogłabym być piękna czy też chuda. Ale to nie jest moja wina to rodzice mnie taką urodzili a ja siebie takiej nie wybrałam I nie wiem dlaczego ja mam za to płacić i za to płakać i za to zachorować na depresję której nawet nie widzą.
Jedną rzecz jaką można we mnie lubić  jest mój talent artystyczny. Umiem rysować i malować w porównaniu z większością osób w moim otoczeniu. Interesuję się też makijażem i kosmetykami. Zrobiłam raz taką charakteryzacje na twarzy. Wstawiłam ją do internetu zgarnęła 10 000 lajków.
                                  *** 
Jest w szkole taki pewien Damian. Ostatnio dostał tytuł najprzystojniejszego ucznia w szkole najbardziej mnie denerwuje w całej szkole. Wyzywa mnie bardzo różnie ty gruba świnio, Przestań obżerać się kebabami czytam McDonald i zajełabys sie nauką. Przez to wszystko dręczenie, depresję, rodziców, mam same jedynki. Czasami się zdarzy dwójka. Nie zdam do następnej klasy. Nie poradzę sobie z tym wszystkim, a nawet nie mam do kogo się zwrócić. Poszłam raz do naszej psycholog, a ona powiedziała wyjdź stąd grubasie. Poszłam płakać, nigdy nikt sie nie zapytał dlaczego płacze, czy coś się stało. Wkurza mnie że ludzie po prostu nie potrafią zobaczyć krzywdy drugiego człowieka że ktoś płacze, może trzeba się zainteresować zapytać czy wszystko OK a nie przejść obok.