tekken z pinkeujinnie, greentea
zakochańce *-*
![]()
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego. ❤️11 💬237
mydeardestruction: to oni są razem?
tekken: czy ty mnie stalkujesz
mydeardestruction: skądże znowu
tekken: jesteś zawsze pierwszy u mnie w komentarzach :')
chimchim: Boże, Namjoon, jesteś sto lat za murzynami
mydeardestruction: no co, jesteś całkiem ładny
mydeardestruction: wal się, Park
sehunnie: uroczo
tekken: ^zgadzam się
pinkeujinnie: co to tu robi
tekken: przymknij się, i tak nie widać ci twarzy
pinkeujinnie: nie o to chodzi
pinkeujinnie: nie lubię tego zdjęcia
tekken: ?
pinkeujinnie: kilka sekund przed zasłabnięciem Tae
tekken: co
chimchim: co x2
imtoosweet: co x3
sehunnie: co x4
pinkeujinnie: co tu robi Sehun
tekken: zastanawiam się od kilku minut, ale mniejsza
imtoosweet: halo, co się stało Tae?
littlerebel: ^właśnie
greentea: argh, musiałeś to napisać?
pinkeujinnie: przepraszam, nie pomyślałem ;-;
greentea: rozejść się, nic mi nie jest
chimchim: odpisuj mi na pv teraz natychmiast
greentea: ugh
jacksonizm: szkoda, że tylko zasłabłeś
sehunnie: zostaw go, chuju
jacksonizm: a tobie co znowu?
littlerebel: oho, dzieje się >.>
jacksonizm: nie wtrącaj się
jacksonizm: kolejny kurwa pedał
sehunnie: nie nudzi ci się przypadkiem w życiu za bardzo?
jacksonizm: o co ci chodzi?
sehunnie: o to, że masz ich kurwa zostawić w spokoju
jacksonizm: ha, jesteś teraz po stronie pedałów? a może któryś ci się spodobał, co?
sehunnie: a może ktoś ci kiedyś obił mordę?
jacksonizm pisze...
konwersacja prywatna
deepestpink: Sehun?
sehunnie: hm?
deepestpink: coś się stało?
deepestpink: znaczy no...
deepestpink: dziwnie się zachowujesz
sehunnie: chciałem przeprosić
deepestpink: co?
sehunnie: za to, co ci zrobiłem
deepestpink: ale ty nic nie zrobiłeś
sehunnie: wystarczy, że trzymałem z Jacksonem
sehunnie: i nie zareagowałem jak się nad tobą znęcał
deepestpink: to nie twoja wina
sehunnie: moja, teraz to widzę
sehunnie: ty nawet w stosunku do mnie zachowujesz się w porządku, ja nie potrafiłem
sehunnie: chciałbym być taki jak ty, hyung
sehunnie: dlatego przepraszam
deepestpink: uwierz mi, nie chciałbyś
sehunnie: może i nie
sehunnie: pewnie trzeba przeżyć coś strasznego, żeby być taki jak ty
deepestpink: Sehun, o co chodzi?
deepestpink: czuję, że coś jest nie tak
deepestpink: wiesz, że możesz mi powiedzieć
sehunnie: wiem
sehunnie: po prostu próbuję się zmienić na lepsze
sehunnie: dopóki jeszcze mogę
deepestpink: co?
deepestpink: co to znaczy "dopóki możesz"?
Wyświetlono: 17:11
deepestpink: Sehun?
deepestpink: halo, Sehun?
Nie wyświetlono.
sehunnie jest offline.
A/N:
Troszku zbliżamy się do końca, a przywiązałam się do tego ff, więc dodaję na koniec trochę zamieszania. Nie zabijajcie mnie za to. :c

CZYTASZ
don't leave me behind | chat | taejin
FanfictionGdzie Taehyung szuka na czacie przyjaciela z dzieciństwa, a znajduje Seokjina. Pairing: TaeJin Gatunek: slash, chat, fluff, angst, hurt/comfort Uwagi: zmieniony wiek postaci, BTS nie istnieje, możliwe przekleństwa 28.09.17 #960 w fanfiction 30.09.1...