Zastanawiam się z dnia na dzień czy po prostu nie możemy żyć normalnie ? Każdy z nas w życiu ma chwilę słabości. A zastanawiał się ktoś jak by to było gdyby te słabości nie istniały ? Czy każdy z nas miałby lepsze życie ? Dużo pytań prawda ? lecz nie wiem jak na większość nich odpowiedzieć. Człowiek całe życie stara się przypodobać innym, całe życie stara się piąć do góry. Lecz czy nie o to chodzi żeby najpierw spaść w dół a następnie wzlatywać ? Z moich doświadczeń wynika ze jednak niektórzy ludzie nie mogą po prostu nie mogą odnosić sukcesów. Jestem tego idealnym przykładem całe życie byłem i będę przegrywem. Od dziecka przegrywałem życie nie umiejąc sobie poradzić z najprostrzymi problemami prosząc o pomoc innych a raczej oczekując jej. Lecz nigdy jej nie dostając i lądujac na drugim planie muszę wkońcu nauczyć radzić sobie sam. Nie mam pojęcia czy kiedykolwiek dam radę .Nigdy nie będe tak jak oni.Zawsze marzyłem by wyłamać sie z poza schematu ale czy to do końca dobre ? czy własnie tak powinienem postąpić ?
YOU ARE READING
W Głębi Duszy
ActionMini powieśc o przeżyciach wewnętrzynych pisanej w sumie dla samego siebie :)