Wpatrywałam się w ekran laptopa ścierają spływające łzy po policzku. Nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle czasu. Pięknych wspólnych wspomnień. Chciałam aby wrócił tamten czas. Jednak nie żałuję tego co dzieje się teraz, jestem dumna.
Oblewanie wodą, wspólne tańce. Wywracanie się na scenie. Wszystkie wywiady, z których zawsze mogłam się śmiać. Co było w tym wszystkim najpiękniejsze? Ich przyjaźń, której co niektórzy mogą zazdrościć.
Płakałam i śmiałam się jednocześnie wspominając wszystkie chwilę. Dorastam razem z nimi. Wszystko się zmienia.-Dlaczego płaczesz kochanie?
-Właśnie uświadomiłam sobie jak bardzo tęsknię za waszą piątka. Za wszystkim co robiliście. Mogłam z wami spędzać ten czas. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zaśpiewali coś razem.-Uśmiechnęłam się w stronę chłopaka, ścierając łzy.
Ten tylko uśmiechnął się do mnie i mocno przytulił.
-To ja dziękuję tobie, że nadal tu z mną jesteś. Może zagrany jeszcze nie jeden koncert. - Harry pocałował czule moje czoło.
To nie jest koniec.
Właśnie dziś miałam jeden z tych dni gdzie siedzę i wspominam te wspaniałe lata.