Rozdział 1

375 20 8
                                    

- Hannah, posłuchaj mnie! Źle to zrozumiałaś! - krzyczał wielokrotnie Jungkook.

Nie krzyczałaś ani nie rzucałaś nawet w niego żadnymi przedmiotami. Nie uderzyłaś go ani też nie odepchnęłaś, nie otworzyłaś mu nawet drzwi do mieszkania. Milczałaś co samo w sobie doprowadzało go do szaleństwa.

- Hannah kochanie... proszę porozmawiaj ze mną. Umrę, jeśli będziesz mnie tak traktować - przyznał, gdy tylko wszedł do środka. Zaśmiałaś się kpiąco na przezwisko, którym cię nazwał.

- Tak, Hannah, jesteś moim kochaniem... więc proszę, przestań mnie unikać. - powiedział, łapiąc twoją brodę i zmuszając cię tym samym do spojrzenia na jego anielską twarz.

Spojrzałaś na jego perfekcyjny wygląd, piękne, atrakcyjne oczy, seksowne usta, jego linię szczęki i zauważyłaś, jak na jego twarzy pojawia się delikatny uśmiech, gdy zdał sobie sprawę, że mu się przyglądasz.

- Czy teraz mnie wysłuchasz, skarbie? Powinnaś mi wybaczyć bo to naprawdę nie jest tak jak myślisz. - wyszeptał powoli, przybierając swoją  maskę niewiniątka.

- Nie, Jungkook. Nie tym razem. - mruknęłaś i wstałaś żeby odejść.

- Nie tym razem? Co masz przez to na myśli? - złapał cię za nadgarstek, zapobiegając tym samym twojemu odejściu.

- Nic. Jestem zmęczona, Jungkook. Pozwól mi odejść. - wyszeptałaś powoli, myślami wracając do wszystkich waszych wspólnych wspomnień.

Chłopak puścił twój nadgarstek, więc ruszyłaś w stronę swojego pokoju, jednak znowu zostałaś zatrzymana.

- Park Hannah! - krzyknął i z powrotem do ciebie podbiegł.

Znowu wracamy do punktu wyjścia - pomyślałaś i uśmiechnęłaś się słabo.

Chwycił cię za ramię, zmuszając do ponownego spojrzenia na jego rozzłoszczony wyraz twarzy.

- Próbuję być dla ciebie miły. Chciałem po prostu powiedzieć, że źle to zrozumiałaś, ale ty nawet nie dałaś mi szansy, opowiadając bzdury, a później odchodząc. Czego ty właściwie chcesz? - Był sfrustrowany.

- Opowiadając bzdury? To są fakty, Jeon'ie Jungkook'u.

- Fakty? O czym ty mówisz?

- To nie pierwszy raz kiedy mnie zdradziłeś i jestem już tym zmęczona, Jungkook. Nie mam nawet siły na kłótnie z tobą. Nie mam zamiaru znowu tego robić. Z resztą i tak to nawet nic nie zmieni.

- Nie pierwszy raz? Hannah, przysięgam to pierwszy i ostatni raz kiedy cię zdradziłem. Więcej już tego nie zrobię, więc proszę, możesz przestać kłamać? Doprowadzasz mnie tym tylko do szału.

- Powiedziałam ci Jungkook. Nie kłamię. Wiem co robiłeś z Seomin, Yein, Haera, Jennifer, Lucy, z kim jeszcze? Nie pamiętam wielu, ale ty na pewno musisz pamiętać Hikari, prawda? - powiedziałaś sarkastycznie na co chłopak automatycznie się cofnął, a jego twarz zmieniła kolor.

Otworzył delikatnie usta, a na jego twarzy malowało się zmieszanie połączone wraz z szokiem.

-C...Co? - wyszeptał słabo, a ty przytaknęłaś.


-FLASHBACK-


Dwa lata temu byłaś trainee w firmie. Na przyszły miesiąc został już zaplanowany wasz debiut. Czułaś, że ten moment będzie najlepszym momentem w całym twoim życiu. Muzyka jest twoją pasją i byłaś naprawdę wdzięczna, że mogłaś spełniać swoje marzenia.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Dec 04, 2017 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

International Playboy Jungkook PLWhere stories live. Discover now