-Jak ja się cieszę !
Julka nie mogła powstrzymać swojej radości. Zaraz miała co spędzić wakacje na innym kontynencie.
- Daj spokój ,chodź bo się na samolot spóźniony.
Wyszłyśmy z auta i od razu po udaniu się na lotnisko weszłyśmy do samolotu.
Usiadłam przy oknie ,ponieważ moja młodsza siostra bała się ,że wypadnie przez to malutkie okienko.-Będzie dobrze,dasz rade.
Pocieszyłam ją ale kiedy samolot startował ,sama wbiłam palce w fotel i cała zdrętwiałam.
-Będzie dobrze,dasz rade.
Zaczęła się ze mnie śmiać. Myślałam ,że jako jej osiemnastoletnia siostra dam jej trochę przykładu. Jednak wszystko przepadło i okazałam się być bardziej strachliwa od niej.
-Idę spać ,bo zawału dostane.
Nie czekając na jej odpowiedź, pewnie by się nabijała, włożyłam słuchawki i poszłam w objęcia Morfeusza.
Nie wiem jakim cudem udało mi się przespać cały lot.
Obudziły mnie promienie słońca.
Spojrzawszy przez okno ujrzałam piękny krajobraz ,który wywołał ciepłe uczucie w środku.-Jesteśmy ....
Julia westchnęła i po chwili razem już odbierałyśmy bagaże.
-Szukaj miejsca gdzie można...
-Wypożyczyć auto?
-Tak.
Wskazała palcem na budynek z wielkim napisem ,wypożyczalnia aut.
Co ja bym zrobiła bez siostry?
To było pytanie retoryczne.-Poczekaj tutaj.
Powiedziałam i wróciłam w pięknym czarnym mercedesie.
Siostra gwizdnęła na jego widok i po spakowaniu wszystkich bagaży dojechaliśmy do naszego domku.Po każdej stronie były bardzo podobne do siebie domy.
Wjechałam na nasz mały teren i zaparkowałam.-No to przygodę czas zacząć.
Spojrzałam na siostrę i zaczęłyśmy się śmiać.
################################
TAKIE FF O JET CREW. SPECJALNIE DLA MOJEJ SIOSTRY POWSTAŁA TA KSIĄŻKA .TO NA TWOJE URODZINY KOCHANA,ZAPRASZAM DO CZYTANIA .
CZYTASZ
Przygoda w Australii
FanfictionDwie siostry po długim odkładaniu pieniędzy ,wybrały się w końcu do upragnionej Australii.