Yaoi na żywo cz.2

53 4 0
                                    

Mieliśmy w-f na boisku, graliśmy w piłkę z młodszą klasą najpierw mecz grały dziewczyny a chłopacy siedzieli na trybunach a, że mam zwolnienie to sobie chodziłam w tą i z powrotem i właśnie wtedy byłam świadkiem pięknej sceny kolega2 szeptał coś na ucho koledze1 ale jak on to robił *^* wziął jego twarz w jedną rękę  (wiecie tak by zrobił dziubek) a drugą trzymał na jego szyi ... to było piękne do tego potem takie coś
Kolega1: ej no weź  nie... (😚😣😖)
Kolega2: ale czemu (😏)
Kolega1: No przestań... (😣😖😳)
Kolega2: nie c: (😄😏😚)
Kolega1: ...
Niewiem o co chodziło ale to było piękne  *^* choć niestety dowiedziałam się, że całe życie żyłam w kłamstwie, bo myślałam, że to kolega1 jest seme ale okazało się, że to jednak kolega2 jest seme ;-; 

Te emotki w nawiasach są po to by lepiej było wam wyobrazić sobie w jaki sposób to mówili.

Pamiętnik przegrywaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz