Rozdział 17

20 3 1
                                    

Kto chce wziąć udział w konkursie, zostańcie do końca.

Brian : Zmieniłem zdanie, chce na jutro 35,000 euro.
Ja : Co ? Była umowa.
Brian : Zapomniałem, za zerwanie dodatkowe 3000 euro.

Powiedziałam to Sean'owi. Miał tak samo zakłopotaną minę jak ja wcześniej.

- Co robimy ?
- Jak to co ? Musimy to załatwić. - odpowiedział Sean na moje pytanie.
- No niby ok.
- Niby ?
- Dobra, załatwimy to i po sprawie.
- Jasne. Dobra, bądźmy dobrej myśli, kochana. Za niedługo Wigilia, cieszysz się ?
- Bardzo, spędzimy je razem ?
- Spoko.
Uśmiechnął się słodko.

Wieczorem powiedzieliśmy rodzicom, jaki był problem.
-Musimy je załatwić, ale idźcie spać. Jest 23:13 a jutro macie na 9.45 kolokwium. - tata jak zwykle się martwi.
- Ok, dobranoc.
Poszłam się umyć, wysuszyć, umyć zęby, zmyć makijaż i takie tam babskie sprawy.
- Dobranoc Sean.
- Dobranoc Emily.
I poszłam do pokoju pójść spać.

Rano 7:26

Budzę się inaczej, bo teraz Sean mnie budzi.
- Emily pora wstawać.
- Jeszcze pięć minut.
Myślałam, że mnie zostawił, ale tak naprawdę zaczął mnie łaskotać. To jest bardzo dobry sposób.
- Już, już.
- To dobrze.
Przez Sean'a muszę się ubrać. Ubrałam się w : czarne spodnie i szary sweterek w typie crop topa. Włosy mam falowane.

  Następnie poczłapałam do łazienki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Następnie poczłapałam do łazienki.
Umyłam twarz i zrobiłam lekki makijaż składający się z : szminki, maskary, korektora, pudru, podkładu. To tyle.

Wzięłam plecak z Tommiego Hilfigera.

Spakowałam książki i duży zeszyt na 6 przedmiotów i dzienniczek ( dokładnie niewiem jak się to nazywa )

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Spakowałam książki i duży zeszyt na 6 przedmiotów i dzienniczek ( dokładnie niewiem jak się to nazywa ).
Sean zrobił mi śniadanie składający się z : soi, płatków owsianych.

Ubrałam new balance, wzięłam plecak, kurtkę i byłam gotowa do wyjścia.

Z rodzicami nie mam jak się żegnać. Praca ich wzywa.

Sean niedawno, inaczej 3 miesiące temu dostał prawko i auto BMW.
Jedziemy na uczelnię. Spoglądam na zegarek i jest : 9:22
Zdążyliśmy na kolokwium, jeszcze przed czasem. Wszystko szło dobrze, dopóki ...

Co do konkursu mamy już 3 osoby. Jeszcze 4

natiw14
agirlwithoutoxygen
jagodaxx12
PatkaWarjatka564
gunnersis

W czasie świąt { ZAKOŃCZONE }Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz