Tego dnia postanowiłem podejść do nieznajomego i wreszcie dłużej patrzeć w jego oczy.Pojawił się później niż zwykle, ale jego oczy nadal zachwycały, a uśmiech sprawiał, że na policzkach pojawiały się rumieńce.
Chciałem się wycofać i jeszcze się w sobie zebrać, lecz nie zrobiłem tego.
Wstałem z miejsca i podszedłem do stolika zielonookiego chłopaka.
Początek był trudny, jednak potem chłopak zaczął ze mną rozmawiać i mogłem wreszcie dłużej na niego patrzeć.
CZYTASZ
Autumn
RomanceOd początku swojego żywota kochałem jesień i zawsze z niecierpliwością na nią czekałem. Uwielbiałem siedzieć w ulubionej kawiarnii, pić kawę i podziwiać kolorowe drzewa. Tego dnia nawet nie sądziłem, że tą jesień mogę jeszcze bardziej pokochać. {zak...