Witam cię na wyspie zwanej Berk. Ja mam na imię Czkawka ,wiem głupie imię ,ale co zrobić. Berk leży najdalej na południe od archipelagu. Wodzem jest nie kto taki jak Stoik Ważki. No właśnie szukałem mojego ojca już od paru dni ale nikt mi nic nie mówił. Poszedłem do Pyskacza który właśnie ostrzył siekierę dla Astrid. Jak ją zobaczyłem nie mogłem się powstrzymać od oglądania tych niebieskich jak morze oczów i tych pięknych blond włosów. Z oglądania wyciągnął mnie pyskacz który widział jak chłopak się rumieni na jej widok.
Pyskacz - Ejj młody powiedz jej to
Czkawka - Ale co? zadziwił się
Pyskacz - No jak to co ,że jesteś w niej zakochany.
Czkawka - Ale ja nie wiem jak...za bardzo się denerwuje jak ją widzę. Może kiedyś jak nadarzy się okazja
Pyskacz - Okazja już się nadarzyła. Astrid ma jutro urodziny. Możesz ją wyciągnąć w trakcie imprezy i jej to powiedzieć...
Czkawka - Może masz racje ,ale ja nie o tym chciałem z tb porozmawiać
Pyskacz - To o czym?
Czkawka - Szukałem ojca ale nikt nie chce mi powiedzieć gdzie jest
Pyskacz - Stoik wypłynął na daleką podróż w poszukiwaniu smoczego leża.
Czkawka - Aha okejj dzięki Pyskacz i dzięki za radę. Na pewno jutro powiem Astrid ,że ją kocham.
Pyskacz - No mam nadzieje. Trzymaj się.Astrid wychodząc z kuźni podsłuchała rozmowę Czkawki i Pyskacza. Ostatnie słowa zamurowały dziewczynę. Czkawka jest w niej zakochany?...Muszę z nim o tym pogad... Nie dokończyła ,bo ktoś na nią wpadł. Był to oczywiście Czkawka. Dziewczyna się zarumieniła i przeprosiła chłopaka. Muszę już iść ,a i jeszcze raz przepraszam. W tym czasie Astrid już nie było widać. Czkawka domyślił się ,że dziewczyna podsłuchała jego całą rozmowę z Pyskaczem ,i nawet tą jak powiedział mu ,że jest w niej zakochany. Chłopak jak najszybciej musiał do niej iść i jej to wytłumaczyć....
Kolejny next na pewno jutro lub jeszcze przed wigilią. Trzymajcie się :))
CZYTASZ
~Czy to tylko przyjaźń~
Short StoryHistoria będzie o życiu Wikingów na wyspie zwanej Berk. Ale nie zabraknie też hiccstrid❤