Co dalej?

990 57 12
                                    

Minął już tydzień i dwa dni. Każdy z nas, który pisał coś związanego z Shinee, stawia sobie pytanie "Czy prowadzić to dalej czy to skończyć? ". Ja też stoję nad tym pytaniem i jedyne o czym myślę to to, że nie warto tego kończyć. Nie warto i nie chcę tego kończyć, włożyłam w to dużo pracy i serca.

Dlatego moją ostateczną decyzją jest dalsze pisanie tych reakcji, takich jak były od początku. Mało tego, mam zamiar dedykować i poświęcić je właśnie Jonghyunowi. On podarował nam tyle piosenek w "spadku", czemu miałabym zrobić inaczej.

Usunięcie tych reakcji było by głupotą, bo oddaliło by mnie od niego zamiast przybliżyć. Chcę zapamiętać Jonghyuna, chcę pokazać innym, którzy dopiero poznają Shinee, że ich jest naprawdę pięciu. Żeby widzieli jak to było na początku.

Myślę, że to pomoże mi również normalnie funkcjonować, dlatego jeśli ktoś z was nie da rady, nie musi czytać jego reakcji i je poprostu ominąć. Mam jednak nadzieję, że żadna z was tak nie zrobi.

Najsmutniejsze natomiast jest to, że moje wyświetlenia wzrosły przez śmierć Jonghyuna. To strasznie boli i źle się z tym czuję. Naprawdę nie chcę w taki sposób zdobywać to wszystko. Błagam nie wchodźcie tutaj, przez wzgląd na jego śmierć. Zwróćcie uwagę na cały zespół i miłość do niego. Teraz oni nas potrzebują, więc wspierajmy ich z całych sił.

Reakcje ShineeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz