MichaelWysiadłem z samolotu i odrazu ruszyłem w stronę miejsca odbioru bagażu. Po paru minutach widziałem już moją walizkę na taśmie. Zgarnąłem ją i zadzwoniłem po taksówkę, była po 10 minutach. Kierowca pomógł mi z bagażem i podałem mu adres. Staliśmy w paru korkach jednak jak na tak zatłoczone miasto podróż minęła dosyć szybko. Zaparkował pod budynkiem i wyjął moją walizkę, zapłaciłem mu i zaciągnąłem walizkę pod drzwi. Wyjąłem klucze z kieszeni mojej kurtki i otworzyłem drzwi. Ciekawe czy mój nowy współlokator już jest. Wszedłem do domu i zamknąłem drzwi. Zacząłem się rozbierać gdy zza rogu wychylił się jakiś blondyn. Spojrzałem na niego, miał przebite usta i piękne niebieskie oczy.
- Jestem Luke. - uśmiechnął się.
- J......jj......jestem.....Mi.....i..Michaael.... - spuściłem wzrok. Jeśli chodzi o nowe osoby jestem bardzo nieśmiały, ale ten blondyn nie wydaje się taki zły.
************************************
Drugi leci. To opowiadanie w większości będę pisała z perspektywy Luke'a. Mam nadzieję, że się wam spodoba.xxNadiaxx
CZYTASZ
New York Love || m.c. and l.h. || [✔️]
Fanfic" gdzie Luke przeprowadza się z jednej dzielnicy w Nowym Jorku do drugiej i dowiaduje się, że będzie miał współlokatora...." " gdzie nieśmiały Michael przeprowadza się do Nowego Jorku i obawia się osoby, z którą ma zacząć mieszkać....." Jest to krót...