Postanowiłam (wreszcie) wytłumaczyć się dlaczego posty są tak rzadko.
Piszę teenlocka.
To tyle, narka.
Okay, to był żart. W sensie, że koniec postu, teenlocka piszę na serio.
Od razu mogę zdradzić, że będzie to Johnlock i być może, jeśli będziecie chcieć wstawię niedługo opis i może jakieś ciekawe scenki czy coś...
Publikacja nastąpi pod koniec stycznia/początek lutego. Akurat wtedy będę mieć mniej więcej ferie, więc wiadomo... Tydzień na dopracowanie wszystkiego i kolejny tydzień na powstawianie, więc nie musicie obawiać się, że fanfiction będzie w jakiś sposób nieskończone, zostawione czy że będzie mieć duże przerwy pomiędzy rozdziałami. Jeśli teenlock przyjmie się dobrze, zacznę pisać następnego, ale nie wiem jak ze szkołą, więc będziecie musieli poczekać i tu się was spytam bo być może w ferie już bym zaczęła pisać tego następnego...
Podoba wam się pomysł z soulmate au?
W sensie z bratnimi duszami. Żeby było śmieszniej i luźniej, po tym co opublikuje, bo aktualny teenlock ma dosyć ciężką tematykę.
Do tego postanowiłam wykorzystać pomysł, że bratnia dusza słyszy muzykę, którą słucha druga połówka... Mam nadzieję, że rozumiecie mniej więcej o co chodzi..
Goodbye, czytelnicy 😚
CZYTASZ
Jak być Sherlockian i nie zwariować?
DiversosPytanie zawarte w tytule jest pytaniem filozoficznym. Nie ma odpowiedzi. Jako iż każdy należący do fandomu Sherlocka wie, że nie jest on normalny, może podzielić się swoim szaleństwem właśnie tutaj ;)