Święta, święta i po pieniądzach....

17 0 0
                                    

Dwie Wigilię, czyli jak zrobić tak? Aby wszyscy byli zadowoleni.

Nie wiem czy zdawaliście sobie sprawę z tego że jesteście okazem miłości waszych rodziców i dzięki nim powstaliście. Chyba nie muszę tego tłumaczyć w dobie Internetu. Ci sami ludzie cieszą się kiedy ich odwiedzasz na święta. Więc zarówno moja teściowa, jak i mama zaprosiły nas na święta. No i co teraz zrobić? Całe szczęście Wigilię nie pokrywały się czasowo, więc mogliśmy pobyć tutaj i tutaj. PREZENTY. Chyba, każde dziecko najbardziej się z tego cieszy... Gorzej jak to Ty wkraczasz w rolę świętego Mikołaja i? Opłacając rachunki i łożąc na własne utrzymanie masz na głowie obkupienie wszystkich ludzi....

Siadam na kanapie i liczę ile kasy potrzebne mi właśnie na wspomniane rzeczy.

Kwota już ukazuje mi super slim linię przed oczami. Nie będę jadła homarów w tym miesiącu i muszę liczyć, że Teściowa, zarówno jak i mama rzucą mi się jakimiś resztkami z tego wydarzenia.

Mówie o swoich obawach narzeczonemu, a ten wpada na wprost idealny pomysł... KUPMY WSZYSTKIM CZEKOLADĘ!

Mam ochotę wsadzić sobie mikser do oczu, no bo w końcu my dostaniemy pewnie jakieś roboty kuchenne, ubrania, a my wyskoczymy z czekoladą za 10 zł i będziemy patrzyli na krzywe miny osób, które zobaczą co im daliśmy. Wiecie co było najdroższe? ZABAWKI DLA DZIECI... CHOLERA TO BYŁO serio najdroższe co mogliśmy kupić. Oczywiście lego duplo i Mumnomsy nie wiem jak to się piszę, to jakaś maskotka śmierdząca (znaczy pachnąca wanilią w kubku). Kurwa... widząc cenę tych rzeczy zdębieliśmy. No ale przynajmniej na dzieci możemy się sypnąć, one w końcu na Mikołaja czekały cały rok.

Obżarłam się na jednej wigilii, później na drugiej... Mamy 11 stycznia, a ja wciąż nie mogę znieść zapachu kapusty i wyobrażać sobie zapachu makaronu z makiem. Dzieci cieszyły się z darów od biednej pani Mikołajowej i jej narzeczonego. Schudłam 3 kilogramy... Mój portfel nie wytrzymał tego wydarzenia.

zczoL݌

Nieperfekcyjna Pani DomuWhere stories live. Discover now