1

8 1 0
                                    

 Okej wstaje, i tak nie chce mi się już leżeć, a zresztą wczoraj miałam iść na strych poszykać jakiś zdjęć. Przyozdobie sobie nimi pokój. Podeszłam do szafy wyjęłam sobie z szafy czarne spodnie z wysokim staniem, bordowy crop top i bieliznę. Weszłam do łazienki . Tam się umyłam i umalowałam. Mój makijaż składa się z korektora eylinera, i pomadki. Podeszłam do lustra i zrobiłam sobie dwa warkocze bokserskie. Wziełam swój telefon i weszłam na snapa. Leondre wstawił nowe zdjęcie. Takie cute <3 Tilly usmarowana cała na twarzy czekoladowym kremem, tak samo Charlie i Leondre. Pękłam ze smiechu. Tak jestem baMbino. Z Leondre czuję taką lepszą więź. Chociarz wszyscy mówią że Bambino nie wybiera i za to mi trochę wstyd. ale Charlie tez jest ok, ma przepiękny głos. 

Dobra koniec, ide na strych. Jestem na zakurzonym strychu. Podchodzę do pudeł z napisem  "Zdjęcia" Wyciągam album z moim podpisem. Usmiecham się na widok nie których zdjęć. Tych na których jest na przykład ja i Emma, moja przyjaciółka. Sa też zdjęcia moje i moje rodziny, ale kilka zdjęć przykuwa mój wzrok. Jestem na nich młoda ja i jakiś brunet o czekoladowych oczach... ZARAZ! CO! TO PRZECIERZ LEONDRE DEVRIES! Są jeszcze inne zdjęcia a na nich widze blondyna z niebieskimi oczami. CHARLIE?! Kolejne zdjęcie. MATILDA!? Kolejne. BOŻE! JA I LEONDRE TILLY I CHARLIE?! Nie wierze!  Schodze z tymi zdjęciami do rodziców do kuchni, ale zatrzymuję się słysząc ich rozmowę.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jan 21, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Stronger | Leondre DevriesWhere stories live. Discover now