Imagine Instagram... II Min YoonGi II [ZAKOŃCZONE]

#51

~Cóż skarbeczki dziękuję bardzo za 950 obserwujących, wiem, że jest was już więcej i na pewno jeszcze przybędzie, ale to niesamowite. Doskonale pamiętam jak było was nawet nie 50, a teraz zbliżamy się do 1k.

Chciałabym zaprosić was jeszcze do nowej książki "Zaburzenia psychiczne". Może znajdziecie tam coś ciekawego dla ciebie.

Chcę zaprosić was do grupy kpopowej na FB "Kpop na Wattpadzie". Liczę, że dołączycie i będziemy mogli przeżywać ten nadchodzący rok razem. Chcę wam też podziękować za ten wspaniały rok z wami. Zachęcajcie też swoich znajomych, żeby dołączyli do grupy, gdzie będziemy mieli okazję integrować się i poszerzać nasze horyzonty. Na dziś to tyle. Wanessa~

*

*

*

Cóż kiedy Suga pojawił się w wyznaczonym miejscu czekał na swoją dziewczynę... jednak nie zjawiła się, a minęło 40 minut. Wreszcie jego menadżer nie wytrzymał i prawie siłą wciągnął go do samochodu. Min był rozczarowany jak i zmartwiony. Kiedy dotarli pod jego dom menadżer kazał mu iść do domu i odpocząć. Suga niosąc swoją walizkę podszedł do drzwi, otworzył skrzynkę na listy, aby sprawdzić co przyszło do niego przez ten czas. List od fana.... list od fana... i kolejny... rachunki... ubezpieczenie... List od Hyolyn? Był niesamowicie zaskoczony tym listem więc od razu wszedł do domu i odstawił walizę. Usiadł na sofie i otworzył kopertę, zaczął czytać na głos:

"Cześć kochanie,

Yooni pewnie gdy czytasz ten list ja już jestem w domu... w tym prawdziwym. Wróciłam do Korei. Musiałam wyjechać. Przepraszam. Wiedziałam o powrocie już dawno, ale nie chciałam nic ci mówić. Chciałam, żeby te ostatnie chwile razem były wspaniałe. Zawsze będę cię dobrze wspominała. Byłeś moją pierwszą i ostatnią miłością. Może moglibyśmy dalej być parą na odległość, ale czy to ma sens? Czy nie będziemy przez to jeszcze bardziej cierpieć? Wybacz mi ten wyjazd.

Kocham cię Suga, Hyolyn"

Kiedy tylko przeczytał ostatnie słowa od razu zgniótł kartkę, był wściekły. Nie na siebie, a na Hyolyn, która nic mu o tym nie powiedziała. Może gdyby o tym wiedział więcej czasu spędziłby z dziewczyną. Może wcale tak nie musiał zakończyć się ich związek. Mieliby czas na pożegnanie się.