#58

558 61 4
                                    

~Żałuję, że ostatnio spadła tak wasza aktywność. Chciałabym was poinformować, że za jakiś czas chciałabym zacząć nową książkę, ale jak na razie muszę skończyć poprzednie. Dlatego zostało jakieś niecałe 40 rozdziałów.

Mogę zrobić maraton, aby jak najszybciej zacząć coś nowego. Więc kolejny rozdział pojawi się po 50 gwiazdkach i tak za każdym razem. Na koniec powstanie również głosowanie co byście chcieli teraz czytać i mam nadzieję, że mi w tym pomożecie.

Pozdrawiam, Wanessa.~

*

*

Po kłótni Jennie poszła zła do TaeMina, który siedział w salonie. Zła usiadła obok niego.

-I co? Zjadła coś?- spytał

-Nie! Za to pokłóciłyśmy się o naszych rodziców i babcię. Twierdziła, że oni kochali mnie bardziej, a ją zajmowała się babcia.

-I miała rację.- przytaknął- Nie pamiętasz jak to było?- spytał, a dziewczyna zaprzeczyła- Wasi rodzice faworyzowali ciebie, od zawsze tak było. Po śmierci waszej mamy, ojciec zaczął więcej pracować, ale zawsze to ty byłaś dla niego tą lepszą. Tylko wasza babcia troszczyła się o Hyo. Była dla niej matką, ojcem i babcią. Nie powinnaś się z nią o to kłócić. Dla Hyo to podwójny, a nawet potrójny cios. Nie dość, że Suga się do niej nie odzywa, a ona go kocha to jeszcze śmierć babci i wasza kłótnia. Powinnaś pójść z nią porozmawiać. I przeprosić.

-Oppa jesteś pewien?- spytała przytulając go

-Tak. Hyolyn cierpi, a ty powinnaś ją wspierać, a nie się z nią kłócić. Wasz ojciec miał gdzieś zdanie Hyolyn więc chodź ty  nie bądź przeciwko niej.

-Kiedy zrobił się z ciebie taki mądry i troskliwy chłopak?

-Sam nie wiem.- powiedział i uśmiechnął się

Dziewczyna pocałowała go i poszła ponownie do pokoju starszej. Weszła do pomieszczenia i usiadła obok siostry. Nic nie mówiąc przytuliła ją.

-Przepraszam Unnie, nie powinnam tego mówić. Wiem, że cierpisz, a ja powinnam być przy tobie i cię wspierać.- szepnęła cicho

-Ja też przepraszam. Chcę zapomnieć o nim na zawsze.

-Ale przecież go kochasz. Jak możesz o nim zapomnieć?

-Nie mogę, ale muszę. On mnie nienawidzi. Dla niego jestem tylko chorą psychicznie egoistką i suką, której już nie kocha. Muszę pozbyć się tych uczuć, które nie dają mi iść do przodu.- odparła

-Dobra myśl, ale Unnie najpierw musisz coś zjeść i się napić. To dla twojego zdrowia.- powiedziała

Dziewczyna zaczęła jeść, co dla młodszej było dobrym znakiem. jednak sprawa z Sugą nie dawała jej spokoju. jakim prawem on tak źle potraktował jego siostrę.

-Unnie, mogłabym zobaczyć wasze ostatnie rozmowy z Sugą? Wtedy będę wiedziała jak mogę ci pomóc.- powiedziała Jennie

Starsza przytaknęła i oddała jej swój telefon. Kiedy tylko Jen przeczytała pierwsze linijki och rozmowy zaczęła się denerwować. Nie miał prawa tak źle potraktować kogoś kogo "niby" kochał!


Imagine Instagram...  II Min YoonGi II [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz