Mnie chyba znowu nie było tutaj przez jakiś czas, a być miałam, ale tym razem to nie wina mojego lenistwa, przysięgam.
Miałam ćwiczyć anatomię, poprawić mojego kościotrupa, nauczyć się rysować biodra, żebra, piszczele, barki i wszelkie możliwe kosteczki. Trochę nie miałam do tego siły, więc uznałam, że potrzebuję czegoś nieco mniej wymagającego.
Nie wiem, z której strony to mniej wymagające i prostsze, ale wzięłam się za rysowanie oczu.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Te dwa rysunki są trochę starsze, nabazgrane w wolnej chwili parę tygodni temu.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Przy tych bardziej się starałam, albo przynajmniej starać się starałam.
I bonus, rysowane ostatnio kosteczki ((kościotrup wyszedł mi chyba najgorzej, ygh))
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.