Sum

44 3 9
                                    

Był sobie sum nad sumy sumowy. Stawał się coraz bardziej sumowaty, aż zsumowiał na śmierć. Zdechł. Pani Grażyna z panem Januszem zjedli go na obiad, bo uwielbiali sumowe sumy i sumowali kalorie. Tak właśnie żyje sobie para matematyków, którzy pracują w Śląskim Uniwersytecie Medycznym.

KUNIC

No. Dziękuję demonowi, który(a?) pomógł(pomogła?) mi w zaczerpnięciu pomysłu na to tymczasowo dostępne opowiadanie.

Wilczy KoszOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz