Miało być karaoke, będzie karaoke. Oczywiście nie chciałam śpiewać, a Oliwia mnie już nie zmuszała, bo wie, że to będzie i tak na marne.
W zasadzie to śpiewała tylko jedną piosenkę, a ja bawiłam się głośnikami. No i przed piosenką Oliwii jeden głośnik na cztery się po prostu wyłączył.
No i idę do Błażeja po co nam takie ciulstwo i czemu nie kupimy nowego, a w zasadzie wszystkich nowych. A ten na to mówi, że sam nie wie!
Tak oto całą piosenkę Oli bawiłam się głośnikiem, a konkretniej włączałam go jak się wyłączał.
Potem słuchaliśmy tej piosenki, którą najukochańsza Błażeja śpiewała. Wyszło jej lepiej niż w oryginale. Chcecie sprawdzić? Ok! Odsłuchajcie oryginał (w mediach) ,a potem swoją bujną wyobraźnią wymyślcie coś o wiele, wiele lepszego.
Karaoke oczywiście skończyło się pocałunkiem Oliwii i Błażeja.
Kolejny rodzialix u HerNelly69168.
P.S.
Sorry, że takie krótkie. Mam mało weny, ale dzięki wielkie Oliwii za jej uspokajającą muzykę, dzięki niej lepiej mi się pisało. Wcale nie słuchałam DRUNK GROOVE :b
Całuski,
Karo.
CZYTASZ
By Wampire 2
VampireDruga część sagi By Wampire. Powracam z nowym kontem (stare posiada haker) i piszę kolejne losy Karoliny, Oliwii, Błażeja, Maćka, Mateusza, Leny i wielu innych bohaterów. ~Wszystkie związki są nierealne i zmyślone~ ~Ochrona Praw Autorskich~ By Wamp...