#7 Wyjeżdżam, ale wrócę

312 19 11
                                    


*3 dni później * 

*Natalia*

Dzisiaj Robert ma wyjechać na szkolenie do Londynu . Ja rażenia z przyjaciółmi z komędy zaplanowaliśmy takie małe przyjęcie-niespodziankę na pożegnanie go . 

*Robert* 

Dzisiaj muszę wyjechać na szkolenie,  aż na 2 miesiące.  Chciał bym zostać , ale juz się zgodziłem.  

*komenda , 8:00, pokój Natalii i Roberta *

N - Aneta jeszcze tylko trzeba tu naszykował te kubki i będzie wszystko gotowe . 

 ~do Natalii dzwoni telefon ~

-hej 

-cześć.  Tu Robert trochę się spóźnię bo są małe korki za dziesięć minut powinienem być 

-ok czekam na ciebie przed komendą?  

-ok . To do zobaczenia 

-Na razie 

-pa 

*rozłączyła się * 

A-i co jest już?  

N -nie będzie za 10 min.  Poczekam na jego na dole i go tu przy prowadzę.  Idę teraz po szefa . 

A-ok 

*8:06* 

Wszyscy (Aneta , Janek , Paweł, Stefan , Krycha ,Olo , Maja , Krzysiek , Zarębski ,Adaś oraz jeszcze kilku innych policjantów )zebrali się w pokoju operacyjnym . Natalia czekała na dole na Roberta .

*przed komendą *

R- hej 

N- Cześć 

R-idziemy na górę?  

N-tak ale najpierw , musisz to założyć - w tym momencie Natalia założyła chustę na oczy Roberta .

R- nie wiem po co to wszystko,  ale ok 

N- dobra teraz powoli zaprowadzi cie do naszego pokoju 

*Detektywi Weszli do ich wspólnego pokoju i Natalia ściągnęła Robertowi chustę z oczu . Wszyscy naraz krzyknęli :Wszystkiego dobrego , a Natalia dokończyła:

- z okazji twojego wyjazdu na szkolenie , żebyś odleciał tam cały i zdrowy i wrócił tu do nas też cały i zdrowy . 

R-  ojeju nie wiem co powiedzieć.  Dziękuje wam wszystkim .

A-najbardziej to powinieneś podziękować Natalii . Ona to wszystko wymyśliła. 

R-dzięki - powiedział do Natalii i przytulił ją 

Natalia się po tym trochę zarumieniła 

Nacz - dobra to Stefan otwieraj szampana 

R-ale Szefie tak na służbie?  A ja zaraz wylatuje 

N -spokojnie Robert 

A-Natalia o to zadbała i kupiła specjalnie szamana bezalkoholowego .

R- Ty o wszystkim myślisz 

S-dobra to komu nalać 

Wszyscy po kolei ustawianie się do Stefana 

K-wszyscy już mają nalane 

-tak ~odpowiedzieli chórem 

Nacz - To skoro już wszyscy mają to wznieśmy toast 

N- za Roberta 

Wszyscy na raz :

-za Roberta 

*15:00, lotnisko *

R- dzięki Natalia ,że mnie od prowadziłaś .

N- spoko nie ma sprawy . Miłego lotu.  

R-dzięki,  muszę już iść,  pa . Do zobaczenia za dwa miesiące

N-no .pa 

R-jakaś smutna jesteś? 

N- nie , wydaje ci się 

R- OK.  Pamiętaj wyjeżdżam,  ale wrócę

N-cześć 

*Natalia * 

Robert miał trochę racji . Szkoda że musi jechać.  Nudno będzie bez niego na komendzie .

 ---------------------------------------------------------------

Wyszedł tak trochę średnio.  Piszcie co myślicie.  Jak się podoba można dać gwiazdkę ⭐

Pozdrawiam ❤


Natalia i Robert -Gliniarze_Miłość _Od_Pierwszego_WejrzeniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz