Część 4

546 19 3
                                    


Był to głos lekarki. Jak się pani czuje zapytała. Nie usłyszała odpowiedzi nic dziwnego. Zanotowała coś w swoim zeszycie i zaczęła swój wykład. Muszę przeprowadzić z panią wywiad: Czy w ciągu ostatnich kilku miesięcy zauważyła Pani u siebie któryś z następujących problemów :utrata apetytu lub nadmierne objadanie się bolesne stosunki seksualne? .... Bla bla bla zawsze to samo znała ten wywiad na pamięć bo przecież zawoził ją zawsze do innego szpitala a procedury te same - nie, nic takiego nie miało miejsca.Lekarka spojrzała na nią podejrzliwy wzrokiem jeśli jest pani bita możemy założyć niebieską karte, zrobimy obdukcje na miejscu niech się pani nie boi. Na prawde wszystko w porządku, nikt nie znęca się nade mną zapewniła rzucając swój sztuczny uśmiech. No dobrze ale gdyby jednak... Niech się pani nie martwi przerwała.Kobieta wyszła z sali wiedziała że musi pomóc swojej pacjentce lecz najpierw da jej odpocząć. Leki przestały działać.  Obudził ją koszmarny ból nadgarsta. Był skręcony, ponadto miała złamane dwa żebra i liczne siniaki na całym ciele. Znajdowała się w szpitalu. Rozejrzała się i probowała podnieść z korytarza doszedł do niej szept pielęgniarek brutalne pobicie z podejrzeniem  gwałtu, ponadto pociął jej  brzuch i twarz żyletką.Probowała podnieść rękę ale się nie udało. Wychudzona, osłabiona leżała pod kroplówką gapiąc się w ściane. Do sali weszła postać nie wiedziała kim była, lecz czuła że jest zła. Mężczyzna podszedł połozyl jej rękę na ramieniu :" cii" szepnął jej do ucha i wyniósł z sali wprost do samochodu. 

Pan D.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz