Jeśli czytałeś opis, to wiesz, że chodzi o wattpadowy konkurs. Bo w sumie czemu nie? Może dzięki temu odzyskam wenę twórczą czy coś. Ogólnie to wiem, że rysunki wyglądają jak wyglądają (wow, serio, Martyn? Odkrycie życia), ale nie bardzo mam ochotę użalać się nad tym, jakie to one są złe i beznadziejne (zwłaszcza że w porównaniu do tego co rysowałam kiedyś, z niektórych jestem naprawdę całkiem dumna). Nie przedłużając, tematem numer jeden był portret.
Szczerze mówiąc, nie jestem pewna, czy można to nawet nazwać portretem. W sensie czy nie za dużo sylwetki. A zresztą. Jakoś tak lubię rysować elfy. A jak są z łukami to już w ogóle.
Tak więc Miss1098, chodź tu. Może być?
A jakby coś nie pasowało:
No, powiedzmy, że portret.
(Osobiście bardziej podoba mi się wersja cała, jest taka... no)To... do zobaczenia?
CZYTASZ
Artbook. Chyba
RandomPseudo-artbook stworzony na potrzeby konkursu. Bo jak to mówią, rysować każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej...