Rozdział 3-Ona jest niegrzeczna!

219 44 55
                                    

Kiedy nastał kolejny dzień ja postanowiłam wstać dziś nieco szybciej bo o 10:00 i tak dla mnie to mało poszłam się umalować i ubrać dziśiaj była znowu taka piękna pogoda więc postanowiłam że ubiore:

Kiedy nastał kolejny dzień ja postanowiłam wstać dziś nieco szybciej bo o 10:00 i tak dla mnie to mało poszłam się umalować i ubrać dziśiaj była znowu taka piękna pogoda więc postanowiłam że ubiore:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Coś bardzo letnego i luźnego potem sprawdzałam swoje social-media gdy usłyszałam głos mamy .
-Marta śniadanie.
Wtedy szybko zeszłam na dół dziś moja mama nie musiała jechać na korki , więc chciałam spędzić z nią troche czasu tylko niestety ona jechała do babci a ja nie mogłam , ponieważ musiałam pomagać w jakimś teledysku.Kiedy zjadłam śniadanie wziełam psa na spacer i spotkałam swoją przyjaciółke..

-O hej co ty tu robisz?
-No hej wyszłam z psem a ty?
-A chodzę sobie ej moge poznać tego Dawida będzie tam dziśiaj?
-Hmmm nie wiem powinnien być .To co idziesz do mnie?
-Jasne.
-To chodź.

Gdy dziewczyny przyszły do domu Marty włączyły sobie 50 twarzy Greya i wielki powrót Greya , puźniej przyjechał Wrzosek z Dawidem chcąc nie chcą musiałam się przywitać.
-Hej chłopaki.
-No elo( odpowiedział Wrzosek )

A ja poszłam dalej oglądać film.Kiedy filmy się skończyły ja i moja Bff zgłodniałyśmy więc poszłam do taty i powiedziałam mu:
-Tato bo ja z Justyną ide na miasto coś zjeść bo mamy nie ma w domu a nic ogólnie nie ma.
-Okey  a czym pojedziecie ?
-Noooo y autobusem.
-hmm no dobra
|Kwiatkowski się wtrącił|
-Ja was zawioze .
-Nie ma potrzeby(odpowiedziałam)
-Marta jak Dawid proponuje to nie odmawiaj jasne?
-jasne
-Okey to chodźcie (powiedział Dawid)

Gdy wsiadłyśmy do dużego czarnego BMW Dawida Justyna powiedziała
-Dawid ładne masz auto..
-Dziękuje bardzo y , gdzie was zawieść.
-No to chyba jasne że do maka( odpowiedziała Marta wysokim tonem )
-Okey zluzuj zawory  (powiedział Dawid )

Gdy Dawid przywiózł dziewczyny pojechał do domu ojca Marty.

My zamówiłyśmy sobie wrapy i sheaki następnie postanowiłyśmy wrócić busem .Kiedy byłyśmy już w domu ja zapytałam ojca czy Justyna może zostać u nas na noc on oczywiście się zgodził .

-To co robimy zapytałam Justyny .
-Możee piżama party??
-Y okey hahah.

Ja włończyłam muzyke a Justyna kule dyskotekową dałam Justi moją piżame ponieważ nie miała swojej i sobie tańczyłyśmy   nawet nie zorientowałyśmy się że muzyka jest za głośno i przeszkadza Tacie, Wrzoskowi i Dawidowi i kręceniu teledysku......Mój tata posłał Dawida by nas uspokoił , gdy Dawid wszedł do pokoju przestałyśmy tańczyć a on wyłączył muzyke ..

-Dziewczyny za głośno tu macie przeszkadza nam to.
-No już dobra chciałam wyprowadzić Dawida ze swojego pokoju a on mnie złapał na ręce i ułożył na łóżko.
-Spać dziecinkii ( zaczął się śmiać i pocałował mnie w czoło)
Ja oczywiście szybko wstałam z łóżka i ponownie pokazałam drzwi Dawidowi.On mnie ponownie chwycił i zaniósł tym razem do kuchni , gdzie był mój ojciec i powiedział mu że jestem niegrzeczna i się go nie słucham .Mój tato troche na mnie nakrzyczał o tą muzyke i wysłał mnie na góre..

-Jezu zabije Dawida.
-Czemu.
-Czaisz powiedział że jestem niegrzeczna i się nie słucham i tata się wydarł na mnie ale i tak mam na to wyjebane.
-Dobra to idziemy spać ?? Pewniee
-Dobranoc
-Dobranoc😘

Cdn nastąpi😏😏

Miłość pod skrzydłami anioła| D.K|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz