potnij się, to ulga ?

tylko jeden rozdział

Zaczęło   się to przez moją klase . Od 1 klasy zaczęły się głupie przezwiska ,ublizanie ,ipt.

Teraz jestem w 6 klasię i się zaczęło .

Od września pierwsze 8 dni w szkolę , i znów zaczęli się śmiać . Na przykład : 

 Była kawiarenka w szkolę kupiłam sobie ciasto a oni mi prosto pod nogi podłożyli mi plecak i się przewróciłam  na ciasto w twarz (a my byliśmy przeniesieni do budynku gimnazjum ) no i cała szkoła pośmiewisko ze mnie , i jak się czuć upokożona, zła, ale ja się rozpłakałam i uciekłam do toalety szkolnej , i zadzwoniłam do mamy ,a co miałam zrobić iści do łazienki rozpłakać i iści do nich i im szczelić w mordę (a chciałam to zrobić ) .

Chciałam być jak najszybciej w domu mama mnie zwolniła ,a ja się zamkłam w pokoju i nie wychodziłam,  nawet do szkoły tylko toaleta czasem kuchnia i to jeszcze wieczorem jak każdy spał oprócz mojego brata, zawszę chodziłam w nocy do niego pogadać , bo z rodzicami się nie dało .

Moje pierwsze cię to było po tym jak poznałam jedną dziewczynę która się tez cięła , żeby jej ból miną z krwią . Pierwsze moję ciecie to było na nogach takie delikatne , z każdym problemem tylko żyletka,temperówka, plastikowa łyżeczka, pierw plastikowa łyżeczka na nogach , później  na brzuchu , biodrach i na żebrach temperówką , a na rękach żyletką .

Z każdym problemem jaki się stał to tylko żyletka , temperówka , lub łyżeczka .

Chodziłam na w-f z krótkim renkawkiem nikt nie zauważył niektóre rany ktwawiły tak delikatnie tez nie zauważyła . 

Pewnego dnia jak byłam u dziadków dziadek zauważył ze mi krew leci z ręki mówiłam wpadłam w róże w szkolę, ale dziadek mi nie uwieżył .

Później powiedziałam wszystko mojemu dziadkowi że to nie pierwszy raz ., jak to zrobiłam , że się cięłam . 

I trwało to już prawie rok jak się cięłam , i trafiłam do psychiatryka .

U psychiatryka  ,było nawet dobrze ,ale tęskniłam za rodziną .

Więc wam coś powiem jak się tniecie to'przemyście co może cię zrobić swojim rodzicą .

nawet jak wam powiedzą ze już mają was dości