11.

13 5 2
                                    

Biegłam przez las. Biegnę i biegnę i biegnę.
O!
Mamy żarcie!
Wreszcie!
Bo ja taka głodna!
Lampart!
Mniam!
Ulubione!
Oprócz  pieczonych wróbli Oliwii!

Zjadłam. Był smaczny. Wracałam do domu. Weszłam do domu. Poszłam się przespać. Myślałam o nie wiem czym.
Walłam stopą we framugę. Małym palcem. Ale ze mnie sierota. To bolało.

Po wizycie u taty Błażeja wiedziałam wszystko. Mam złamany palec.

Karo, ale z ciebie ciota.

Koniec.

By Wampire 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz