Leon, Maxi i Diego stali w Studiu przy ulotce z napisem ,, Wielki maraton biegu już jutro! Zapisz się już teraz! ".
D: Dawaj Leon zapiszemy się.
L: Chcesz mnie zabić?
D: Weź Leon nie wymiękaj.
Nagle do Studia weszli bracia Leona.
D: Co tu robicie Leony?
Joshua: Przyszliśmy się zapisać na maraton w biegu.
L: Wszyscy?!
Joseph: Czemu się tak dziwisz Leon? Przecież zawsze byliśmy świetnymi sportowcami.
Ma: Już chyba wszyscy się zapisali na ten maraton.
D: Dawaj Leon zapisujemy się.
L: Nie.
Jonas: Nie mów Leon, że wymiękasz.
L: Nie wymiękam. Po prostu nie chcę.
Jackson: Ach Leon ty słabeuszu.
Leon skrzywił się.
L: Gdzie można się zapisać?
D: Tutaj.
Diego pokazał palcem na listę chętnych. Leon wziął długopis i napisał swoje imię i nazwisko na liście. Bracia Leona popatrzyli na siebie i po kolei zaczęli wpisywać się na listę.
D: Trochę sobie poczekam.
Gdy bracia Leona już się zapisali Diego podszedł do listy i powiedział:
D: No patrzcie nie ma już miejsca. Chyba daruję sobie ten maraton.
L: Zabiję cię.
Jack: Dobra Leon widzimy się na biegu.
Bracia Leona wyszli ze Studia.
L: Diego weź się dopisz do tego biegu.
D: Leon nie będziesz mnie zmuszać. Poza tym wszystkie miejsca są zajęte.
L: Ja się zabiję.
D: Daj spokój Leon przecież możesz pobiec sam.
Leon skrzywił się. Wtedy też podszedł do nich Andres.
An: Przeczytałem wczoraj wszystkie informacje o tych siatkarzach z Polski na internecie. Wiem o nich wszystko.
Ma: Fanatyk.
CZYTASZ
Violetta 11 Sport Challenge
FanfictionMłody i komendant rozwiązują sprawę głupiej Priscilli, która została przyłapana na gorącym uczynku (czytaj monitoringu). W tym czasie chłopcy grają w kręgle, football, siatę i Just Dance. W Argentynie pojawiają się siatkarze z Polski z Chrisem, któr...