Chłopcy z zespołu stali w Studiu i dyskutowali o nowych piosenkach gdy nagle do Studia weszły Bjoergen i Kłos. Chłopcy popatrzyli na nie ze zdziwieniem.
D: Co wy tu robicie?
B: Nie wierzę, że to mówimy, ale...
K: Jesteście nam potrzebni.
L: Nowość.
B: Też się zdziwiłyśmy.
Ma: Dobra o co chodzi?
K: Chris zadłużył się w pobliskim kasynie. Jeśli nie odda jakiemuś gościowi kasy, będzie miał niezłe kłopoty.
Fe: A co my mamy do tego?
B: Organizujemy mecz charytatywny. Potrzebujemy zawodników.
K: Szkolenie was zajmie tydzień, ale musimy wyrobić się w jeden dzień. Chris nie może tyle czekać.
Chłopcy skrzywili się.
D: To kiedy zaczynamy?
K: Teraz.
Parę minut później na argentyńskim stadionie do siatkówki.
K: No dobra musimy was jakoś nauczyć grać.
L: A wy nie możecie grać na tym meczu?
B: Jesteśmy organizatorami. Nie możemy być w dwóch miejscach jednocześnie.
K: No dobra najpierw musicie nauczyć się samodyscypliny.
B: Tak, to będzie dla was odpowiednie.
D: Ale jak?
K: Ziemia, niebo, noc i dzień, dźwięk i cisza, cień i blask. Choć pozornie różnią się, jednak tworzą pary.
Chłopcy skrzywili się.
K: Wszystko sens głęboki ma. O tym lekcja ta! Musisz być ha ha. Jak twardy głaz ha ha. Tak jak dąb nie ugiąć się, więc weź ostry miecz, a strach ha ha odrzuć precz.
An: No dobra Ania ja jestem gotowy!
K: A gdzie równowaga?
Kłos popchnęła Andresa, a ten prawie się wywalił.
K: Musisz jeszcze poćwiczyć.
Wszyscy: Musisz być ha ha. Jak twardy głaz ha ha. Tak jak dąb nie ugiąć się, więc weź ostry miecz, a strach ha ha odrzuć precz.
Gdy skończyli ćwiczyć i śpiewać Diego zapytał:
D: To z Mulan?
B: Nie ze Shreka. Fiona z osłem to śpiewali.
Chłopcy skrzywili się.
Przez cały dzień Ania i Emilia uczyły chłopaków grać w siatkówkę.
CZYTASZ
Violetta 11 Sport Challenge
FanfictionMłody i komendant rozwiązują sprawę głupiej Priscilli, która została przyłapana na gorącym uczynku (czytaj monitoringu). W tym czasie chłopcy grają w kręgle, football, siatę i Just Dance. W Argentynie pojawiają się siatkarze z Polski z Chrisem, któr...
