„miejsce, w którym czujesz się jak w domu. miejsce, w którym jesteś najbardziej autentyczną wersją siebie"
Takim miejscem były dla mnie twoje ramiona. Kiedy mnie obejmowałaś, czułam, że żyję. Nigdy nie przepadałam za dotykiem drugiej osoby. Nie lubiłam, gdy ktoś stał zbyt blisko mnie, bałam się być obserwowana przez innych, a tłumy wręcz przyprawiały mnie o mdłości.
Z tobą było inaczej. Twój dotyk był kojący. Był przyjemny. Był pełen uczucia. Był bezpieczny.
W twoich ramionach mogłabym zasypiać co noc.
Zawsze, kiedy wtulałam twarz w zagłębienie twojej szyi, ty owijałaś je wokół mojej talii i przyciągałaś mnie jeszcze bliżej, szepcząc do ucha, że bardzo mnie kochasz.
Oh... kochałam twój zapach... Pamiętam, jak się nim wtedy zaciągałam. Pachniałaś różami.
Dziś przez ciebie nienawidzę róż.
I'll never be the same
(Nigdy nie będę taka sama)
I'll never be the same
(Nigdy nie będę taka sama)
CZYTASZ
Bellas Palabras
Short StoryPozwól, że wyjaśnię Ci kilka pięknych słów... Maj 2018 #1 miejsce w "poem"