Prolog

524 32 5
                                    

Pół roku później...

Jim Moriarty siedział na swojej kanapie pijąc drogi alkohol i pogłębiając się w swoich myślach. Był tak zajęty tym co robi, że nie zauważył jak jego przyjaciel wpadł do domu niczym torpeda.
- Jim, musimy pogadać.
- Nie mam ochoty na rozmowy.- ten mimo tego podał mu kopertę i sam usiadł.
- Otwórz to ważne- ponaglił Sebastian.
Po chwili wachania wyjął z koperty jakieś zdjęcia. Kiedy rozpoznał osobę na zdjęciu to zmarszczył brwi, bo nie mógł zrozumieć czemu kobieta, którą kocha i nie może zapomnieć trzyma broń wycelowaną w człowieka.
- To Erica?- spytał patrząc na jedno ze zdjęć.
- Tak, to ona, zastrzeliła go.
- To nie możliwe...
- A jednak.- powiedział Sebastian.
- Mycroft wie?
- Nic nie wie.
- Gdzie ona jest?- spytał wstając i podszedł do okna.
- W Rosji. Boję się o nią Jim.
- W takim razie jedźmy tam- mówiąc to wyjął telefon.

Gra o wszystkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz