- Lucy! Lucy, wstawaj, bo spoźnisz się do szkoły! - krzyknęła mama
- Mamo, jeszcze minutka... - powiedziałam i przeturlałam się na drugi bok. Mama chyba nie była zadowolona z tego powodu. Dobiero tydzień temu wróciłam do domu ze stażu. Może to nie były jakieś praktyki zawodowe tylko trening ( wieczny trening gimnastyki artystycznej). Wyjechałam tam, kiedy miałam 12 lat. Teraz mam 17.
- Lucy wstawaj! - kobieto nie drzyj mordy, porządni ludzie chcą spać - Lucy!
- Już wstaje - powiedziałam, a mamy nie było już w pokoju. Gdy ubrałam się w przygotowane rzeczy i rozczesałam włosy, związałam je w kucyka i zeszłam na dół.Na stole czekała na mnie owsianka z malinami. Szybko ją zjadłam i ruszyłam rowerem do szkoły.
_________Szkoła_________________________
Dobra, jestem. Oczywiście, musiałam mieć super wejście. Zaraz na progu, zachaczyłam się o wycieraczke i runęłam jak długa.
- Lucy uważaj, bo szkołę zawalisz - powiedział mój odwieczny wróg Dylan Smith
- Ach, odczep się cymbale - powiedziałam
Na moje szczęście, chyba... Odszedł do dziewczyn, ja i Andrew May nazywamy je pustkami. Ciekawe czy mają mózg? Zaśmiałam się w duszy. Ruszyłam pędem do sali chemicznej. Tak teraz mam chemię, to jedyny przedmiot oprócz geografii, który uwielbiam.
____Lekcja chemii ______________________
- Dobrze, kto mi powie jaki wzór ma woda? - spytała pani Justina
- H2O! - krzyknęliśmy razem z Dylanem
- Powiedziałam to 1!- krzyknęłam
- Nie prawda, JA!- krzyknął Dylan
- Zaraz krew się podeje - powiedział Andrew
- Jeśli ten dureń powie jeszcze jedno słowo to się poleje - powiedziałam
- Zamkni się ty.... - nie dokończył, gdyż pani Son spojrzała na niego piorunującym wzrokiem. - Przepraszam pani profesor
- Ja też przepraszam - odpowiedziałam
Gdy zadzwonił dzwonek na przerwę, poszłam na podwórko.ciąg dalszy nastąpi
CZYTASZ
powrót i kłopoty jej brata
FanfictieDziewczyna. Heroska. Siostra znienawidzonego przez połowę obozu Luke'a Castellana. Pewnego dnia dowiaduje się o tym wszystkim. Bardzo za nim tęskni i chce go odzyskać. Ale, żeby to zrobić musi zdobyć kilka ważnych przedmiotów. Czy Luke ożyje? Czy dz...