Minecraft Stories 2: Początek HeroBrine'a

Wywiad

-Istnieje wiele teorii na temat Pana...

-Herobrine, poprostu HeroBrine.

-Dobrze... Istnieje wiele teorii na temat Twojego życia, HeroBrine'ie. Czy są one prawdziwe?

-Niektóre więcej, niektóre mniej... A niektóre wcale. Najprawdziwszą jest ta, w której gracze zauważyli mnie na swoim świecie jednoosobowym.

-Czyli mamy rozumieć, że to prawda? Wędrowałeś po światach graczy, aby im je potem zniszczyć?

-Nie! Skądże znowu! To było moje zadanie. Wejść na świat gracza, potajemnie go obserwować, czy gra legitnie. A jak oszukuje jakkolwiek, to mu coś niemiłego zrobić. Od wersji 1.8 jednak jest tryb "obserwatora", dlatego gracze mnie widzieli tylko przed 1.8.

-A czy to prawda, że twój brat, Notch został zabity z twojej ręki?

-Nie, skądże znowu. Czasem się kłuciliśmy, czasem nawet walczyliśmy, ale nigdy bym go nie zabił.

-A wasz 3 brat, to Entity303?

-Nie, to był tylko błąd w kodzie gry, który tworzył folder z numerem 303. Postać z tego folderu psuła na światach wszystko co się da, ale tylko wtedy, kiedy gracz go zauważył.

-Czyli został przez was stworzony?

-Tak, Entity303 był projektem mechaniki dla nowego bossa, z którego zrezygnowaliśmy.

-A Null, kim on jest?

-To tylko zwykłe bujdy.

-Opowiesz nam może historie swojego życia.

-Mogę.

12 lipca 1999 roku ja i Notch urodziliśmy się. Jesteśmy bliźniakami.
Zawsze byliśmy zgrani, zawsze sobie wzajemnie pomagaliśmy. Notch był osobnikiem niezbyt błyskotliwym, ani pomysłowym, ale za to bardzo pogodnym. Ja natomiast miałem zawsze mnóstwo pomysłów, ale byłem zwykle pohmurny i nerwowy.

Pewnego dnia, Notch wpadł na pomysł, na stworzenie gry przygodowej.
Stworzył bazę gry, mechanikę, i amatorskie tekstury.

Po kilku latach, urodził się nasz 3 brat, Jens. Nazywaliśmy go Jeb.

Gdy był starszy, bawił się w programach graficznych i Notch poprosił go o stworzenie tekstur do jego gry. Tak powstały podstawowe tekstury Minecrafta.

Gra się rozwijała i zaczęła się robić sławna. Zaczęliśmy dostawać mnóstwo E-mail'i z zaskarżeniami o hakerów, dlatego rozpoczęliśmy obserwowanie graczy na ich światach. Wielu oszukiwało i byli karani. Po jakimś czasie w internecie znalazły się screeny ze mną. Stevem z białymi oczami.

Zaczęły się sypać teorie na mój temat.
Notch zaprzeczał im wszystkim, twierdząc, iż jestem tylko starym projektem Zombie, który ciągle jest w plikach. Kłamał.
Srwierdzał również, że ten plik usunął, zapisując na stronie pod każdą nową wersją "-Removed Herobrine"

I tak do 1.8...

-Wow, niezwykłe... Notch próbował cię wymazać z gry i jej histori, mamy rozumeć?

-Owszem, próbował. Udało mu się to, chociaż dał grę Mojang'owi, to i tak im pomagam w temacie graczy.

-Okej, to by było na tyle z moich pytań, do ciebie HeroBrine'ie.

-Również dziękuję za wywiad. Miło było Panią poznać.

-Mi rózmwnież było miło. Do widzenia.

-Do widzenia.