Rozdział IV

32 3 0
                                    

  Następnego dnia Mr. Wilson wraz mężczyzną, którego wczoraj poznałeś, zaprowadzili cię do starego samolotu, tego samego który widziałeś na lotnisku w Ameryce. Nie wiedziałeś gdzie się znajdowałeś w tamtej chwili, ale wokół ciebie były góry śniegu oraz wiał silny wiatr. Przypominało ci to Antarktydę. Wsiadłeś do samolotu z młodszym mężczyzną, który jak się dowiedziałeś miał na imię Michal.

  Podczas lotu nie zastanawiałeś się nad tym co cię czeka. Zamiast tego myślałeś o Mr Wilsonie. Dlaczego z wami nie poleciał? Co mógłby mieć do załatwienia na tym pustkowi, gdzie nie ma nic poza śniegiem? Uznałeś, że to trochę podejrzane...

Przypisy:

https://pin.it/nf77l6pdohp655

2. osoba czyli Ty detektywemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz