| Transformers oneshots vol.1 |
Zbiór miniaturek (one shotów) typu "x Reader" oraz shipów postaci (+ starć postaci)
(Głównie TFP)
Data rozpoczęcia: styczneń 2018
Data zakończenia: maj 2019
Transformers i wszystkie przedstawione tam postacie oraz kon...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Starscream x Femme!Seeker!Reader "Przebiegły i przebieglejsza"
Zamówione przez: -
Data publikacji: 21 maja 2018
Licznik słów: 1 201
AU: -
Uwagi: Kremikowi puszczają nerwy, a więc rozdział zawiera tony przekleństw i wyzwisk. Na dodatek jest . . . choć w sumie nie, nie ma tu sceny +18. Jest tylko wspomnienie czegoś, na co nie wszyscy przychylnie patrzą . . . no ale cóż, takie życie na wojnie i taką sobie femme Kremik znalazł.
To jest . . . bardzo dziwny one-shot. Chyba najdziwniejszy jaki napisałam.
-------------------------------------------------------------- Legenda: (T/I) - Twoje imię (K/L) - Kolor lakieru (pancerza) (K/O) - Kolor optyk (oczu) (P/Z) - Przezwisko/Zdrobnienie nadane ci przez Starscream'a --------------------------------------------------------------
-Skoro mnie kochasz, pomóż mi obalić Megatron'a! - Krzyknął uderzając otwartymi dłońmi o blat stołu.
Femme siedząca na przeciwko zdawała się być niewzruszona. Nawet nie drgnęła, kiedy mech dał ponieść się złości. Nadal siedziała wygodnie, oparta, z nogą założoną na nogę. Wzrok skupiała na zakończeniach swoich szponów. Na jej ustach gościł prawie niezauważalny, wredny uśmieszek.
Ta cisza bardzo przeszkadzała seeker'owi.
-(T/I), odpowiadaj kiedy do ciebie mówię! - Warknął wysoki, szczupły mech. Zmarszczył brwi i jeszcze bardziej skoncentrował wzrok na seeker'ce przed sobą. - (T/I) . . .
Zapadła cisza i panowała między nimi jakiś czas. Atmosfera była tak napięta i gęsta, że można było ciąć ją nożem.
-Oh Starscream. - Odezwała się w końcu femme. Usiadła prosto. Oparła łokcie na stole, splotła ze sobą palce obu dłoni. - Starscream, mój kochany oblatywaczu . . . jak ty nic nie rozumiesz.
To tylko rozzłościło seeker'a.
-Pomogę ci w tym... - Ciągnęła. - ...ale dopiero wtedy, gdy przedstawisz mi sensowny plan. Taki, który ma jakieś szanse powodzenia. Bez obrazy ale wszystkie jakie zaproponowałeś do tej pory były głupie. Czegoś takiego bardziej spodziewałabym się po iskrzątku* bawiącemu się w złoczyńcę, planującemu napad na słoik z energono-ciastkami. . . . nie po dorosłym mechu planującym obalenie złego tyrana.
Starscream nie potrafił odpowiedzieć. Stał przed femme z otwartą buzią i palcem wskazującym uniesionym do groźby. Nie mówił nic. Zatkało go.
-Jeśli chcesz wiedzieć jak przejąć tron to mogę ci to pokazać. - Kontynuowała (K/L)-femme. - Mnie się uda bo w przeciwieństwie do ciebie ja potrafię planować z rozsądkiem i nie jestem desperatką.
