Carla siedziała, w swoim pokoju pisząc wiersz była tak zajęta że nie usłyszała trzask drzwi od domu do pokoju weszła ciocia.
Nie zauważyła jej dopiero poczuła dotyk na ramieniu przestała pisać i odwróciła się uśmiechnięta do cioci.
Carlo moje dziecko jesteś już prawie dorosła nie zrozum mnie źle że cię chce wyganiać z domu czy coś ale ....
do czego zmierzasz ciociu dziewczyna przerywa jej zdanie i pogania.
No więc tak jak przed chwilą ci mówiłam zaraz będziesz dorosłą osobą nie uważasz że trzeba znaleźć męża ukochaną osobę która będzie cię kochać taką jaką jesteś?, spogląda na dziewczynę.
Dziewczyna spogląda na swoją ciocie z poważną miną, dobrze się czujesz może ty masz gorączkę ?
Hahaha ty śmieszku ja mówię prawdę
Oh no dobrze no może masz troszeczkę racji a znalazłaś kandydata pyta się z ciekawości Carla
Nie ale wysyłam cię na eliminację , tam jest dwójka książąt może tam cię ktoś zechce mówi sarkazmem i zaczyna się śmiać.
Ciociu!!! ale ty jesteś chamska fuka dziewczyna na swoją rodzicielkę obrażam się nie odzywaj się,
On no dobra przepraszam już nie obrażaj się a więc tam cię wysyłam może tam znajdziesz swoją miłość porusza brwiami.
HA bardzo śmieszne a skąd wiesz że mnie przyjmą do tych eliminacji pyta się.
Hm jak by to ci powiedzieć tak jak by za ciebie wypełniłam wniosek i wysłałam do zamku zgłoszenie minęło dwa tygodnie kiedy wysłałam zgłoszenie i dzisiaj przyszedł list z zamku wyciąga z kieszeni list i pokazuje dziewczynie.
Dziewczyna kiedy widzi list podrywa się z łóżka i próbuje złapać list,
Ho ho spokojnie kochana nie tak szybko zaczyna się śmiać dostałaś się do zamku gratuluje przytula dziewczynę.
Ciociu jesteś szalona i to bardzo szalona pytałaś się czy chce się zgłosić do tych eliminacji nie powinnam się nie zgodzić mówi zła, ale pojadę może tam swoją miłość spotkam, zaczyna się śmiać.Możesz się już pakować bo mało czasu zostało mówi do dziewczyny, ale jak to dziewczyna odrywa się od rodzicielki i patrzy na nią , tak to no już Carla wstawaj pakuj się jeżeli chcesz mogę ci pomóc jak chcesz .
Nie nie ciociu sama się spakuje jestem już dorosłą dziewczynką, teraz możesz wyjść i zrobić mi herbatę
Oh ty też cię kocham ciociu Carla całuję ciocie w policzek i wypycha ją z pokoju.
Dziewczyna odwraca się podchodzi do łóżka by wziąć zeszyt z wierszami zamyka go gładzie na swoje miejsce podchodzi do dużej szafy by wziąć walizkę i zaczyna pakować najpotrzebniejsze rzeczy , na końcu chowa zeszyt z wierszami i rysunkami i zamyka walizkę w wstaje i rozgląda się po pokoju czy wszystko na pewno spakowała. Podchodzi do szafy i wyciąga sukienkę o kolorze niebieskim przygląda się jej i się uśmiecha wchodzi z nią do łazienki by się przebrać. PO przebraniu Carla podchodzi do lustra i spogląda jak wygląda wygładza sukienkę , bierze szczotkę do włosów i czesze je by zrobić koka a na około spinki przypina. Po ogarnięciu się dziewczyna schodzi do cioci a w myślach mówi
Zabawę czas zacząć i nowe życie....