💞Imagine Richie💞

2.3K 81 15
                                    

(Jak jeszcze nie jesteście parą)
Dwie ostanie lekcje to matma. Dla Richiego Toziera i [T/I T/N] jest bezsensu iść na nie. „No bo po co?" myśleli nastolatkowie.
Oby dwoje najczęściejsi (oprócz Bowersa i jego paczki) goście u dyrektora.
[T/I] i Richie. Szkolni mistrze ripost i czarnych żartów. Zawsze mogą dać komuś wpierdol. Palą i przeklinają. Jednak mimo wszytko są zabawni i sympatyczni.
Szli korytarzem po którym rozchodził się tylko ich śmiech.
-Ej [T/I] masz ochotę na małą wycieczkę po klifie? -spytał rozbawiony Tozier
-Z tobą zawsze. -mrugnęła do niego
Ci nastolatkowie byli najlepszymi przyjaciółmi, a może kimś więcej niż przyjaciółmi? Oby dwoje mieli zniszczone życie, przez sowich rodziców. Nie kochani mogli zrozumieć tylko siebie. Te same problemy, sprawiały, że spędzali ze sobą każdą bez wyjątku chwile.
Dojechali autobusem do klifu. Brunet i [T/K/W] usiedli na brzegu klifu.
-Ale pięknie. -powiedziała dziewczyna
-Wiesz co jest jeszcze piękniejsze?
-Co?
-Napewno nie ty! -chłopak wybuchnął śmiechem (powiedział to dla żartów), dziewczyna jakby posmutniała- Przepraszam to było dla żartów, jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką zam.
[T/I] podniosła głowę rozbawiona.
-Wiem Idioto. -zaśmiała się- Tylko udawałam, ale dzięki. Ty tez jesteś całkiem, całkiem.
Chłopak się zarumienił.
Oby dwoje zapalili po jednym papierosie. Całe popołudnie i wieczór spędzili na klifie śmiejąc się i gadają. Nie zauważyli nawet kiedy zrobiło się ciemno i duszno.
-Zaraz umrę, jest tak duszno. -powiedziała [T/I] ściągając koszulkę
-No nieźle...
-Co „nieźle"?
-Nic, nic...
[T/K/W] położyła się na trawie. Okularnik nie odrywał od niej wzroku. Nie wiedział czy czuje do niej coś więcej. Bardzo ją lubił i wgl, ale ostatnio zaczął czuć przy niej coś innego. Nie wiedział, że dziewczyna czuła do niego coś więcej.
W końcu wstała i usiadła.
-Przytulisz mnie? -spytała cicho Richiego
-Jasne. -odpowiedział chłopak rumieniąc się razem z nią
Teraz wiedział, że czuje coś więcej do tej ślicznotki. To była miłość.
To był jeden z tych momentów kiedy zachowywali się inaczej niż zawsze. Czuli, bez przekleństw, razem wyglądali tak uroczo💞💞💞

It preferencje [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz