🌹Poznajmy się kochanie...🌹
Zauważyłam, że otoczenie, które mnie otaczało było żywsze niż zazwyczaj. Wszystko było wyraźniejsze, kolorowsze i głośniejsze. Głośniejsze, ale w dobrym znaczeniu. We wszystkim widziałam pozytywne cechy oraz rzeczy. Cały czas chodziłam szczęśliwa i radosna. Osoba, która była nastawiona do wszystkiego na "nie", nikomu za bardzo nie ufała i była zapatrzona tylko w książki nagle ma chłopaka? los potrafi płatać figle. Tak się składa, że także jestem bardzo zdziwiona.
-Ej o czym tak myślisz? wiem, że nie śpisz... - usłyszałam głos chłopaka, który najwidoczniej kucał przy moim łóżku. Mruknęłam pod nosem i odwróciłam się tyłem do niego. Przykryłam się kołdrą po sam czubek głowy i próbowałam znowu zasnąć. Poczułam dłonie, które przyciągają mnie do niego.
-Daj mi spać - mruknęłam niezadowolona.
-Nie chcesz spędzić ze swoim chłopakiem trochę czasu? - odkryłam się i spojrzałam na chłopaka, który próbował mnie przekonać swoim uroczym wyrazem twarzy.
-Chcę, ale jestem zmęczona...
-Mówiłem ci tyle razy...w nocy się śpi, a nie czyta książki...co tym razem czytałaś?
-Nicholas Sparks "We dwoje" - chłopak nic nie odpowiedział. Podniósł moje ciało. Sam natomiast usiadł na łóżku opierając się o ścianę i posadził mnie na swoich kolanach. Usiadłam bokiem i wtuliłam się w jego tors. Chłopak głaskał mnie po głowie od czasu do czasu składając na niej małe buziaczki.
-Cieszę się, że tu jesteś - rzuciłam nagle.
-Jestem tu dla ciebie - ucałował moje czoło.
-Bądź na zawsze...
-Na zawsze i jeden dzień dłużej...
-Wiesz...wydaje mi się, że za mało o sobie wiemy...- spojrzałam na niego lekko z dołu. - Nie jesteśmy długo razem, a przyjaźnimy się trochę ponad rok. To nie jest długo...
-Może zagramy w trzydzieści pytań? Ja zadam pytanie, a ty odpowiadasz i na odwrót. Nie ma odpowiedzi "Tak" lub "Nie".
-Zgadzam się...to może zaczniesz? - chłopak spojrzał lekko ku górze zastanawiając się.
-Co wolisz...kuchnię polską czy koreańską? - zadał pierwsze pytanie.
-Polską, ale koreańska nie jest zła...tylko ostra. Co lubisz robić prócz śpiewania?
-Czytać książki i spotykać się z przyjaciółmi. Jakie jest twoje największe marzenie?
-Chciałabym kiedyś w przyszłości zostać weterynarzem...uwielbiam zwierzęta! Jakie było twoje dzieciństwo?
-Moje dzieciństwo było szczęśliwe. Mam kilka lat młodszego brata i to z nim grałem w gry, oglądałem film...po prostu dobrze się z nim bawiłem. Mogę powiedzieć, że byłem dobrym starszym bratem.
-Byłeś?
-Teraz moja kolej - zaśmiał się.
-To później zadasz dwa, a teraz odpowiedz, bo jestem ciekawa...
-Gdy udało mi się dostać do wytwórni. Musiałem zostawić rodzinę w Busan. Brat był szczęśliwy z tego powodu, ale widziałem, że jest smutny. W dniu wyjazdu nawet się z nim nie pożegnałem. Teraz widzimy się tylko w święta. Nasza relacja się pogorszyła, przez to przestałem być bratem jakim byłem przed wyjazdem.
-Przecież wiecznie nie będziesz się nim opiekować. Pewnego dnia on także będzie wiedział co chce robić w życiu i nie będzie go obchodzić zdanie rodziny. Ty wiedziałeś co chcesz robić i poszedłeś za marzeniami. Pewnego dnia będziecie mieć swoje rodziny i własne życia - chłopak objął mnie pewnie ramionami.
-Wiesz...cieszę się, że cię poznałem. Chyba muszę podziękować naszemu Kookiemu - zaśmiałam się. - Teraz ty możesz zadać mi dwa pytania.
-Hmm...- zaczął zastanawiać się. - Czekolada czy żelki?
-Proste...- prychnęłam w żartach. - Czekolada! ale tylko orzechowa...ewentualnie kokosowa, miętowa lub pistacjowa.
-Ile tak naprawdę masz wzrostu? ale tak szczerze...
-Tak naprawdę to nie wiem...około 154 cm.
-Moja kruszynka...- poprawił kosmyki włosów, które opadły mi na twarz. Uśmiechnęłam się delikatnie.
-Kończymy już grę? Mam ochotę posłuchać muzyki... - oparłam się policzkiem o jego tors. Ziewnęłam zamykając oczy.
-Chyba bardziej przydałaby się kołysanka. Zaśpiewać ci? - zapytał chłopak, na co ja przytaknęłam. Po chwili w całym pomieszczeniu było słychać melodyjny głos chłopaka. Moje oczy zaczynały być coraz cięższe. W końcu po paru chwilach zamknęłam je przesypiając.
-Dobranoc księżniczko..- szepnął do mojego ucha. Ucałował je i sam położył się obok mnie poprawiając leżącą kołdrę. Objęłam chłopaka ramionami. Po pewnym czasie zasnęłam szczęśliwa.
🌹🌹🌹
CZYTASZ
Być z nim °Jimin
RomanceStart: 20.04.2018 | 2S: 01.03. 2020 Koniec: 09.02.2020 | 2S: 29.03.2021 *Czyli jak Park Jimin zakochuje się w tobie i stara uszczęśliwić pokazując ci swoją miłość na różne sposoby* To jest cringe. Cringe i jeszcze raz cringe, ale muszę to skońc...