Na balkonie elektryczny grill
Wręcz pożera nasze kiełbaski,
Tuż obok suszy się pościel
I wielkie różowe majtasy z wielką fioletową igłą pośrodku
Cóż za fanaberia
Ten ohydny widok może zrekompensować
Tylko ładna pogoda

Na balkonie elektryczny grill
Wręcz pożera nasze kiełbaski,
Tuż obok suszy się pościel
I wielkie różowe majtasy z wielką fioletową igłą pośrodku
Cóż za fanaberia
Ten ohydny widok może zrekompensować
Tylko ładna pogoda