Rozdział 1

1.7K 5 3
                                    

Właśnie wracałam od koleżanki... Była jakaś 23:30. Postanowiłam pójść skrótem prowadzącym przez park. Było strasznie ciemno a nagle poczułam wilgotną chusteczkę na mojej twarzy. Nie mogłam nic zrobić, zemdlałam. Obudziłam się z rękami przywiązanymi sznurem do góry tak mocno, że czułam jak wrzynają mi się w skórę. Dodam jeszcze, że byłam w samym staniku i majtkach a no i jeszcze skarpetkach. "Hmmm... ale super teraz będę se tu wisieć! zajebiście x3" (ten sarkazm). Nagle do "pokoju" wszedł jakiś chłopak na oko lat 17 (ja miałam 12). 

-Czego chcesz? - Zapytałam a byłam gotowa na najgorsze.

-Łaskotać cię :) - Odpowiedział z szyderczym uśmieszkiem.

"No to kurwa zajebiście.." pomyślałam. On podszedł bliżej mnie... Opowiedział mi, że jesteśmy w lesie i nikogo poza nami tu nie ma. Delikatnie przejechał swoim palcem po moim ręku od nadgarstka aż po pachę. Śmiałam się ale nie tak bardzo. Zaczął łaskotać moje pachy przez ponad godzinę... Lizał je, całował, łaskotał piórkiem, palcami, naoliwiał i łaskotał palcami... Śmiałam się niesamowicie. Doszedł do brzucha. Robił to sami ale przez 15 min. Potem powiedział, że jutro wypróbujemy coś nowego i wyszedł.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: May 20, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

ŁaskotkiWhere stories live. Discover now