Rozdział 23

2.1K 139 66
                                    

Otworzyła leniwie oczy, zaspana, widziała pojedyncze promienie światła, wpadające przez szpary w drewnianej ścianie, oraz tańczący w powietrzu kurz

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Otworzyła leniwie oczy, zaspana, widziała pojedyncze promienie światła, wpadające przez szpary w drewnianej ścianie, oraz tańczący w powietrzu kurz. Nie wiedziała gdzie jest, ani co robi w tym dziwnym miejscu, jednak rżenie konia skutecznie ją ocuciło. Przez głowę przelatywały jej obrazy, słowa, myśli. Daiki... Ryota... Tetsu... Seijuro... Przy swoim boku poczuła jakiś ruch, była zdrętwiała, ale i tak odwróciła głowę. Dostrzegła czerwone włosy, niesforne kosmyki chłopaka siedzącego obok niej łaskotały ją po policzku. Wstrzymała oddech czując jego ciężar, leżeli opierając się o siebie. On jeszcze spał. Wyglądał na bezbronnego i o wiele spokojniejszego, miał twarz anioła, którego wrzucili do piekieł. Na policzkach Asaki natychmiastowo wykwitły czerwone plamy, patrzyła na niego aż się nie poruszył. Wtedy zamknęła oczy.

Akashim targały podobne doświadczenia do niej, jedynym wyjątkiem było to, że on nie zamknął oczu, poczekał kilka minut podczas których i ona "obudziła się"

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Akashim targały podobne doświadczenia do niej, jedynym wyjątkiem było to, że on nie zamknął oczu, poczekał kilka minut podczas których i ona "obudziła się".

- Byliśmy tu całą noc. - Mruknął, a ona wyjęła swój telefon.

Kise Ryota - 5 nieodebranych połączeń

Kuroko Tetsuya - 8 nieodebranych połączeń

Aomine Daiki - 5 nieodebranych połączeń

Szybkim ruchem weszła w wiadomości i napisała do Tetsu: "Jestem z Seijuro, nic mi nie jest, niedługo wrócę.".

- Napisz do swojego ojca, pewnie się martwił. - Powiedziała cicho.

- Nie sądzę. Odpisywałaś Tetsuyi, prawda?

- Owszem, musiałam jakoś uspokoić jego, Daikiego i Ryotę.

- Co oni mają z tym wspólnego?

- Nie pamiętasz? Po tym weekendzie zaczyna się dwutygodniowy program wymiany uczniowskiej. Kise i Aomine zatrzymali się u mnie.

- Skąd znasz Daikiego? - Zadał kolejne pytanie, a białowłosa przewróciła oczami. "Prowadzi jakieś przesłuchanie, czy jak?", pomyślała.

- Poznałam go w Tokio. Chcesz wiedzieć coś jeszcze, panie detektywie?

- Wystarczy mi informacji by zakończyć śledztwo. - Kontynuował z nią grę, a ona z uśmiechem ciągnęła to dalej.

Absolutnie Idealna [Akashi x OC]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz