normalność czy moralność

30 2 0
                                    

Jestem teraz zwykłą nastolatką, która jedynie przez ubiór ukazuje siebie. Kiedyś miałam pasje, której nie potrafiłam zobaczyć. Może pasje pełnej żalu, smutku i bólu, ale teraz jedyne co mam to „przyjaciół", którzy w każdym momencie mogą okazać się fałszywi i mnie zostawić. Co się ze mną dzieje, że tęsknie za smutkiem i samotnością? Chociaż... teraz nadal jestem smutna, ale nie potrafię tego smutku opisać. To mnie męczy, bo nawet w poezji nie mogę się odstresować. Jedyne co pomaga to słuchanie krzyków z serca (metal), które zastępują mój krzyk o pomoc.

love wit rock⭐Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz