☀️ Gdzie Się Poznaliście? ☀️

244 17 11
                                    

Maciej Janowski
Pewnego razu, gdy byłaś na basenie, Twoim oczom ukazał się przystojny, umięśniony chłopak o farbowanych włosach blond. Był ubrany tylko w czerwone kąpielówki. Podszedł do Ciebie, bo Ty siedziałaś w tym czasie na kocu i spytał, która jest godzina. Ty odpowiedziałaś mu, a on lekko się uśmiechnął, podziękował i spytał, czy może obok Ciebie usiąść, bo siedzisz sama. Tak mijały wam godziny, na rozmowach i siedzeniu, a na końcu Maciek poprosił o Twój FB.

Emil Sayfutdinov
Podczas meczu w Lesznie zauważasz swojego ulubionego żużlowca, Emila Sayfutdinova. Baszkir przeczesuje swoje blond włosy i patrzy na Ciebie z murawy podczas prezentacji. Uśmiecha się lekko, ponieważ masz na sobie za dużą bluzę z jego sklepu. Podczas całego meczu patrzył się na Ciebie. Po meczu złapał Cię pod parkiem maszyn i powiedział, że słodko wyglądasz w jego bluzie i jeżeli chcesz, to możesz do niego napisać w wiadomości prywatnej na FB.

Maksym Drabik
W trakcie pobytu we Wrocławiu na wycieczce szkolnej, obok Ciebie przechodzi znajoma twarz. Patrzysz chwilę na tę osobę. Nagle przypominasz sobie, że to Maksym Drabik, zawodnik Sparty Wrocław. Podchodzisz i pytasz, czy możesz zdjęcie, on odpowiada, że pewnie oraz, że nie wiedział, że ma takie śliczne fanki. Dodał, żeby wysłać mu zrobione zdjęcie na insta.

Przemysław Pawlicki
Upalny dzień, lato. Idziesz do budki z lodami. A za Tobą..Przemek Pawlicki. Jesteś w nim zakochana od początku jego startów w Grudziądzu. Bacznie obserwujesz go na każdym meczu. Ekspedientka informuje Cię, że brakuje Ci jeszcze 50gr, a Przemek wtrąca się i mówi, że może oddać je za Ciebie. Uśmiechasz się i słodko mu dziękujesz, a on odpowiada, że nie ma sprawy. Spotykasz go jeszcze 3 razy w parku, po czym pyta Cię o Twój numer.

Tai Woffinden
Po SGP w Toruniu, na którym byłaś, pojechałaś do McDonalda. Przed lokalem stał bus Tai'a Woffindena. Nie mogłaś obojętnie obok niego przejść, więc zrobiłaś parę fotek i weszłaś do restauracji. Od razu przy wejściu siedział kręconowłosy Brytyjczyk, Tai Woffinden. Siedział i czekał, aż jego jedzenie będzie gotowe. Mówisz mu, że mu gratulujesz wygranego Grand Prix, a on puszcza Ci oczko i mówi, że możesz się przysiąść. Mówisz, że nie chcesz mu przeszkadzać, a on oznajmia Cię, że chce Cię poznać i nie siedzieć sam. Więc zamawiasz jedzenie, a on w tym czasie idzie po swoje. Wpada w Ciebie i jesteś mokra od coli. Lekko się wkurzasz, ale jemu wybaczysz. Powiedział, żebyś zaczekała chwilkę, a on Ci przyniesie coś. Brytyjczyk pobiegł do busa i wziął koszulkę ze swoim logiem i dał Tobie. To był niezapomniany wieczór.

Chris Holder
Odkąd siedzisz w żużlu, podobał Ci się Chris Holder. Podobały Ci się jego bujne włosy, styl jazdy i charakter. Na jednym z meczów na Toruńskim stadionie miałaś wstęp do parku maszyn. Gdy tam weszłaś, kroczyłaś wprost do boksu Chrisa. Dał Ci swój autograf i Cię przytulił. Ty byłaś cała w skowronkach. Później napisałaś do niego na Insta, że bardzo mu dziękujesz i nie spodziewając się wiadomości od niego, takową dostajesz. On pisze w niej, że nie ma sprawy. Następnego dnia sam zaczyna rozmowę. Tak się zaczyna wasza znajomość.

Żużlowe preferencjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz