KotełekXOXO❤: Aj lof maj bjuti ger Mari brzmi imię Jej <3
Ja: Ej wszystko dobrze?
Ja: Co Ty dzisiaj taki hepi?
KotełekXOXO❤: Booo
KotełekXOXO❤: To już mniesionc (Błąd specjalnie) jak ze sobą piszemy ;)
Ja: Co?!
Ja: Serio????
Ja: To już miesiąc jak z Tobą wytrzymuję?!
Ja: Jesuu trzeba to uczcić!
KotełekXOXO❤: Noooo :3
KotełekXOXO❤: Cieszy mnie Twój entuzjazm :D
Ja: Mam już nawet pomysł jak wykorzystać naszą miesięcznicę :))
KotełekXOXO❤: No dajesz
Ja: Możesz mi się ujawnić 😏😏
KotełekXOXO❤: Marii proszę nie
KotełekXOXO❤: To dopiero 19 rozdział, nie psuj naszej kochanej autoreczce (czyli mnie 😁- dop. Autorki) planów
Ja: :C
Ja: Whyy?
KotełekXOXO❤: Bo ten ksionżek się szybciej skończy (znowu błąd specjalnie)
KotełekXOXO❤: A tego chyba nie chcesz, nie?
Ja: Nooo... nie.
Ja: Jakie to smutne 😭
Ja: Dobra więc co robimy?
KotełekXOXO❤: Ummm
KotełekXOXO❤: Nw... może pośpiewamy?
Ja: Wut? Jak niby? 😂
KotełekXOXO❤: Przez Twe oczy twe oczy zielone OSZALAŁEEEEM
Ja: Mówiłam Ci już, że mam fiołkowe oczy
KotełekXOXO❤: -,-
KotełekXOXO❤: Gwiazdy chyba Twym oczom oddały CAŁY BLAAAASK
Ja: Koniec
Ja: Daj mi lody i będę hepi ;)
KotełekXOXO❤: 😢
KotełekXOXO❤: No szpk to za dziesięć minut wyjdź na balkon
Ja: 😁 Doooobra
Ja: 💕😙
Ja: Chat...
KotełekXOXO❤: Nom ;)
Ja: Jesteś na balkonie prawda? Już?
KotełekXOXO❤: Ummm... no tak
Ja: Wchodzę tam
KotełekXOXO❤: Marii nie!
KotełekXOXO❤: Nie rób tego!
*Klapa od balkonu się uchyla*
*SRUUU*
*Kotek spada z dachu mordą na pysk*
-Kocie?! Nic Ci nie jest???
-Auuuu nie... Przepraszam Mari, muszę iść. Lody masz na balkonie.
*Kot podnosi się z ziemi*
*Jęczy i kuleje*
*Spierdala z miejsca zdarzenia*
Ja: O mój Boże!
Ja: Kici przeraszam!
Ja: Wybacz 😭
KotełekXOXO❤: Nic mi nie jest Mari
KotełekXOXO❤: Tylko muszę odpocząć... Napiszę później
Ja: Chat naprawdę przepraszam :/
KotełekXOXO❤: Mariś nic się nie dzieje
KotełekXOXO❤: Serio, napiszę później. Nie martw się
Ja: Ale Ci dałam prezent na miesięcznicę 😕
KotełekXOXO❤: hehe
KotełekXOXO❤: Bywa :) Następnym razem będzie lepiej :D
Ja: Napewno c:
Ja: Idź spać*
KotełekXOXO❤: Czy ty mi grozisz? *zwęża podejrzliwie oczy*
Ja: Nieee 😂😂😂
KotełekXOXO❤: Dobra
KotełekXOXO❤: Bajo
Ja: Szczęśliwej miesięcznicy! 😘
KotełekXOXO❤: I Tobie też :)
KotełekXOXO❤: Papatki ;*
*,,Idź spać''- tekst używany przez creepypastę Jeffa the Killera, który po raz pierwszy użył ''motta'' podczas mordowania swojego brata 😏.
Przepraszam za ten rozdział 😂😂😂
CZYTASZ
Miraculous Kik ❤
FanficHej i witam ;) Jest to fanfiction o Miraculous prowadzone w formie kik. Możecie tutaj pośmiać się i miło spędzić czas ze swoimi ulubionymi bohaterami, Mari i Adriena, a również ich alter ego jakim jest Biedronka i Czarny Kot. Rozdziały będę wstawiać...
