#21

1.1K 42 1
                                    

Trochę pochodziliśmy we czwórkę po rynku. Chłopcy zauważyli plakat i odrazu zapytali:

-Bartek też będziesz na tym koncercie?- zapytał Janek.

-Jak widać tak- odpowiedział szczerząc się.

-I tata będzie!- krzyknęli.

-A my też będziemy mogli na nim być?- zapytał Nikodem.

-Chyba tak- zaczął Bartek- z tego co wiem to nie ma ograniczeń wiekowych, a że dodatkowo jest to koncert, na którym będzie wasz tata to będziecie mogli na nim być.

-Nice! A kiedy on jest?

-23 czyli za dwa dni.

-Zejebiście- powiedział Janek.

Usiedliśmy wszyscy razem na fontannie. Bracia zaczęli się chlapać wodą z niej a ja leżałam z głową na kolanach Bartka.

-Fajnych masz tych braci- powiedział.

-Wiem- odparłam.

-Oni są fajni, ale tylko jedna rzecz pójdzie nie po ich myśli to już jest taka kłótnia, że nawet nie pytaj.

-Aż tak?

-Gorzej.

W tym momencie poczułam na mojej skórze zimną wodę i usłyszałam śmiech Bartka.

-Zajebie cię!- krzyknęłam wstając z niego.

-Ale o co ci chodzi?- zapytał śmiejąc się.

-O co mi chodzi? O to- powiedziałam i nabrałam do rąk wody z fontanny, którą wylałam na chłopaka.

-Ej!- krzyknął.

-Karma!

-Ja ci dam karmę!- stwierdził i zaczęliśmy się ganiać po rynku. Było słychać śmiech Janka i Nikodema. Na moje nieszczęście Bartek mnie złapał.

-Puść mnie!- krzyknęłam.

-Nie

-Puść mnie zboczeńcu!- z jego ust wydobył się melodyjny śmiech.

-Nie ma takiej opcji.

-Bartek!- krzyknęłam poraz kolejny kiedy mnie podniósł i szedł w stronę fontanny- Bartek nie! Bartek! Bartek idioto!- zaczęłam wierzgać, aby się wydostać- Bartek proszę! Bartek! Bartek do cholery zostaw mnie! Bartek proszę nie! Bartek! Bartek kurwa!- krzyknęłam kiedy wylądowałam w fontannie. Wszyscy się śmiali zresztą ja też- teraz to przegiołeś!- wyszłam z wody cała mokra. Podeszłam do chłopaka i się do niego przytuliłam, i teraz on jest cały mokry.

-Kurwa mać- powiedział.

-Karma kotek- odparłam uśmiechając się triumfalnie i puszczając oczko w jego stronę.

-----------------------------
Witam!
Mam nadzieję, że spodobał Wam się ten rozdział. Jeśli tak to zostaw coś po sobie.
Salute!

Spełnione marzenie |PlanBe| |ZAKOŃCZONE|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz