Impreza u ślizgonów //cz.4

21 0 0
                                    

McGonagall nałożyła mi Tiarę na głowę, która po chwili zastanowienia powiedziała...

-Hmmm... Odważna, inteligentna, kreatywna, ambitna, wierna...Pasujesz do każdego domu -powiedziała Tiara

- Lecz ze względu na twoje wielkie zdolności i twój dar przydzielę cię do... Gryffindoru-powiedziała niezbyt pewna Tiara.

Stół Gryffindoru zaczął wiwatować, ale tobie w głowie zostały słowa Tiary..

,, i twój dar przydzielę cię do..." byłaś w wielkim szoku. Nigdy nie podejrzewałaś, że mogłabyś mieć jakikolwiek dar.. No właśnie tylko jaki... -te pytania zadręczały twoje myśli

Kiedy podeszłaś do stołu zauważyłaś Harrego, Hermione i Rona, którzy od razu cię zawołali, żebyś koło nich usiadła. Cieszyłaś się, że przydzielono cię do Gryffindoru od początku chciałaś tam być.

-Hej wszystkim-powiedziałaś

- Hej-odpowiedzieli

-Bardzo się cieszę, że Tiara przydzieliła cię do nas- powiedziała uśmiechnięta Hermiona, a chłopacy jej przytakli

- Ja też się cieszę, że tu trafiłam- powiedziałaś odwzajemniając uśmiech

Zasiedliście do kolacji, kiedy już mieliście wychodzić podszedł to ciebie jakiś pierwszak i powiedział

- Dumbledore prosi, żebyś po kolacji zjawiła się u niego- po czym odszedł

- Dumbledore prosi, żebyś po kolacji zjawiła się u niego- po czym odszedł

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Zamyślona i lekko zdenerwowana szłaś w stronę gabinetu aż na coś wpadłaś, a raczej na kogoś.

-Uważaj jak łazisz - warknęłaś

- Co tak niegrzecznie Smith? - zapytał z perfidnym uśmieszkiem Malfoy

- Oh, daruj sobie Malfoy - powiedziałaś i miałaś odchodzić, gdy złapał cię za nadgarstek

- Gdzie się tak śpieszysz? - uśmieszek nie schodził mu z twarzy

- To już nie twoja sprawa, a teraz możesz mnie puścić, bo jak zdążyłeś zauważyć śpieszę się - po tych słowach puścił cię, a ty ruszyłaś dalej

Gabinet dyrektora:

- Chciał mnie pan widzieć profesorze

- Tak, usiądź proszę - powiedział dyrektor

- A więc chciałem z tobą porozmawiać - zaczął

- Jak słyszałaś Tiara powiedziała, że pasujesz do każdego domu i masz niezwykły dar. Zapewne chciałabyś się dowiedzieć co to za dar?

- Oczywiście - odpowiedziałaś

- A więc posiadasz moc kontrolowania każdego żywiołu. Jest to bardzo wyjątkowa zdolność. Jeśli chcesz to opanować możemy spotykać się raz w tygodniu dopóki tego nie opanujesz. Lekcje odbywałyby się raz w tygodniu po zajęciach w środy.

Kim jestem? ~ Draco x ScarlettWhere stories live. Discover now