I miss you~ | jjk + character

Prolog

Spokojnym krokiem weszłam przez duże, białe drzwi, które były bramą piekieł do miejsca zwanego szkołą. Udałam się do szatni zmienić szybko obuwie. Usiadłam na ławce i wyjęłam telefon:

Risa:

Gdzie jesteś? Czekam już w szatni ;) 

Ciaptok:

Już wchodzę! 

Odłożyłam telefon do torby i przymknęłam oczy. Zaraz zjawi się tu Mia i nie będę już samotna. Tak, tak. Te pięć minut to naprawdę długo. 

Czarne drzwi z głośnym skrzypnięciem otwarły się, a w nich stała wysoka brunetka z ciemnymi oczami. 

- Cześć Risa! - powiedziała zdyszana po czym mnie przytuliła.

- Nie musiałaś się tak spieszyć. Do dzwonka jeszcze 5 minut. Przebieraj się. Czym zaczynamy? 

- Fizyka. Maz tą kartke, którą pan Minho nam zadał? 

- Oczywiście! Przecież jeśli chce wyciągnąć na tą czwórkę muszę się trochę postarać.

Porozmawiałyśmy jeszcze dwie minutki, po czym uznałyśmy, że pora już żeby udać się pod salę. Wyszłam pierwsza bez namysłu. To wszystko tak szybko się działo. Wpadłam na kogoś, po czym poczułam zimną ciecz na koszulce. Otworzyłam oczy, które odruchowo zamknęłam przy "wypadku". 

Cała moja kartka z zadaniem na fizyke była mokra. 

- Jungkook! Uważaj jak chodzisz! Przez ciebie znowu dostane opieprz od fizyka! - powiedziałam ze złością. 

- To ty byś mogła uważać. Patrzy się kto idzie, a nie wychodź zza drzwi bez namysłu. - powiedział bez żadnych emocji. 

Zaraz zza pleców wyskoczył mu niższy chłopak. 

- Risa! - powiedział rozradowany, ale kiedy spojrzał na moją mokrą koszulkę i zadanie od razu zrzędła mu mina. 

- Cześć Suga. - mruknęłam. 

Wyrzuciłam mokra pracę do kosza, który stał obok i zdenerwowana poszłam na górę całkowicie zapominając o przyjaciółce Mai. Kiedy już miałam wejść po schodach przypomniałam sobie o niej i szybko wróciłam do szatni. 

- Oh, Mai przepraszam. 

- A coś się stało? - zaśmiała się. Nie przejmuj się, jakoś tą prace usprawiedliwimy. Zawsze możesz powiedzieć panu, że to jego wina. Przecież mamy fizykę razem. 

- Jak zwykle pan mi nie uwierzy. Ugh, dobra. Chodźmy. - podałam jej rękę, żeby wstała z ławki i poszłyśmy pod klasę.

_______________________________________________

Trochę słabe, ale chciałam zrobić taki króciutki wstęp ^^