Pov.PaulaPrzybliża się do mnie. Jest coraz to bliżej. Mimo, że chyba wole jego to raczej boje się. Nawet nie wiem czego się po nim spodziewać, ile bym dała, żeby usłyszeć co o mnie myśli.
Jest piękna. Nie pozwolę Aron'owi jej odebrać...
Co do jasnej anielki?! Ja...ja słyszę Kuby myśli? To ja tak potrafię?! Głową mnie mocno zabolała. Pewnie skutek uboczny. Nic mi nie zrobi. A przynajmniej tak sądzę. Jest ode mnie 20 cm. Jeszcze trochę. Kiedy był 3 cm ode mnie, ktoś nam przerwał. A mianowicie...
Pov.Aron
Idę przed Paulą, za Chris'em. Gdy jesteśmy na zewnątrz, chce pogadać z Paulą. Odwracam się. A tam nie widzę jej. Gdzie ona jest? Odwracam się i...nie widzę Kuby. To jego sprawka. Wracam biegiem do budynku. Szukam ich. Nigdzie ich nie widzę. Chciałem wbiec na "stołówkę dla alf i lun", ale usłyszałem krok przy mnie. Patrzę w korytarz, a tam moja ukochana w ramionach tego idioty. O Nieee...przesadził. I to stanowczo. Gdy już miał ją pocałować, ja popycham go na ścianę za nim. Paula patrzy na mnie z widocznym wkurzeniem. Podchodzę do niej.
- Czy ciebie pojebało?! - Krzyczy. Podnoszę brew.
- O czym ty mówisz? - Teraz je marszcze.
- Jak to o czym?! Przerwałeś nam! Jak mogłeś?! Ja rozumiem nie chcesz mnie! Fajnie! Ale jak chce sobie z kimś ułożyć życie to ty się wpierdalasz! O co ci chodzi?! Przecież wolisz tamtego plastika niż mnie! - Mówi z łzami w oczach. Czuje ukłucie w sercu. Chyba właśnie mi pęka. Mimo to, wiem, że to moja wina. Mogłem nie całować tego plastika, tylko podejść do niej i jej skraść buziaka.
Widać, że nie świeci inteligencją - Szepcze moje drugie wcielenie, czyli wilk.
Hmmm... - Przytakuje mu podświadomość
Kogo my znamy? Jakiegoś przygłupa - Czwarte wcielenie kręci głową
Możecie być cicho? - Co dziwne nie krzyczę na nich.
Wreszcie nauczył się nie drzeć japy na nas! Widzisz nie jesteśmy tacy źli, co nie?
Niech się uczy świecić inteligencją! To jest najważniejsze!
Yyyy...? Co?
Pomożemy ci ją odzyskać
Serio?
No przynajmniej spróbujemy.
Właśnie nic nie wiadomo
Dzięki
Nie ma za co - Uśmiechają się, co odzwajemniam. Wreszcie zakończyłem spór.
- Już wolę ciebie niż jakiegoś plastika!
- Już?!
- Byłem wtedy głupi! Nie znałem cię, to oczywiste, że nie wiedziałem jaka jesteś! Ko... - Nie dokączam, bo Kuba mnie uderzył od tyłu i straciłem przytomność. Słyszałem tylko krzyki, uderzenia i bieg...Paula uciekaj od niego...
Pov.Simon
Wracam na miejsce naszego konsumowania, bo...
Ach! Przestań być taki mądry, bo mam wrażenie, że gadam z babcią! - Wciągam gwałtownie powietrze. O nieee... przesadził...
Ja przynajmniej używam mózgu! - Teraz to on wciąga gwałtowne powietrze.
O ty! Ty jeden skubancu i skunksie! Ja się przynajmniej myję!
CZYTASZ
Bratnia dusza
WerewolfJako dziecko została porwana przez wilkołaki, zaraz po ich ataku na te miasteczko. Spotkają ją niesłychane przygody i dowie się dużo ciekawych informacji o sobie...