Pewnego dnia Oktawia wpada przypadkowo na jednego z członków BTS
Czy będą mieli okazję, by jeszcze kiedyś się spotkać?
21 sierpnia 2018 #18 w smutek
22 sierpnia 2018 #17 w smutek
23 sierpnia 2018 #16 w smutek
Po zjedzeniu skromnego śniadania i wstawieniu posta na instagrama, Oktawia postanowiła przejść się do pobliskiego parku.
Droga minęła jej bardzo przyjemnie, podobało jej się w Korei, mimo że spędziła tu zaledwie jeden dzień.
Już po kilku minutach znajdowała się w niewielkim parku i usiadła pod jednym z drzew, ponieważ wszystkie ławki były już zajęte.
Po chwili zastanowienia postanowiła wstawić kolejnego posta na instagrama.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
@_Oktawia_ I siedzę teraz sama pod tym pięknym drzewem, w tym pięknym parku i myślę, że bardzo mi się podoba w tym pięknym kraju...
13 638 027 polubień 973 komentarzy
@ταεнуuиg: Wcale nie musisz siedzieć sama pod tym pięknym drzewem, w pięknym parku, w pięknym kraju, wystarczy, że powiesz, który to park haha
@_Oktawia_: haha
@MinnieTheMouse: O. Mój. Boże. Chyba umarłam xC
Już po chwili Oktawia poczuła, jak telefon wibruje jej w kieszeni, informując o tym, że ktoś do niej napisał.
ταεнуuиg Hej, ale tak serio... Moglibyśmy się kiedyś spotkać? Chciałbym Cię poznać.
_Oktawia_ Jasne, tylko powiedz kiedy i gdzie
ταεнуuиg Ja mogę w każdej chwili
_Oktawia_ W takim razie może jutro o 15 w jakiejś kawiarni?
ταεнуuиg Okay, podeślę ci jutro adres, znam bardzo fajną kawiarnię niedaleko ^ω^
_Oktawia_ No dobra, ale ja już lecę ;) więc do jutra
Różowowłosa odpaliła aplikację spotify i włączyła swoją playlistę, opierając głowę o drzewo i przymykając oczy.
To był ciekawy dzień... A nawet jeszcze nie dobiegł końca- zdała sobie sprawę, wracając myślami do spotkania z Yoongim.
Naprawdę miała nadzieję, że jeszcze nadarzy jej się okazja by się z nim spotkać.
Ale z jutrzejszego spotkania z Taehyungiem też się cieszyła, lubiła chłopaka, uważała, że ma wyjątkowe poczucie humoru i zawsze jej marzeniem było, by spotkać się z nim.
Ale nie tylko z nim.
Chciałaby również móc poznać Jin'a, J-Hope'a, Jimina i oczywiście Jungkooka oraz Rap Monstera.
Mimo, że sama cieszyła się niemałą sławą, również miała swoich idoli, swoje zainteresowania, pasje...
Ona przecież też była człowiekiem, a jej sława tego nie zmieniała.
Szkoda, że nie wszyscy ludzie to widzą...- pomyślała ze smutkiem, jednak nie potrafiła zbyt długo się smucić i już po chwili na jej twarz ponownie wkradł się uśmiech.
Przydałoby się napisać do Kacpra, tak jak mu obiecałam- pomyślała, otwierając drzwi swojego mieszkania.
Tak jak pomyślała, tak też zrobiła.
Chłopak odpisał jej już po kilku minutach.
Mamuśka Smutno mi bez ciebie :(
_Oktawia_ Mi Ciebie też brakuje, ale spełniam tu swoje marzenia. Poza tym wrócę do Polski najpóźniej na koniec wakacji.
Mamuśka To i tak długo... :(
_Oktawia_ :c Tae do mnie dziś napisał :D
Mamuśka I co?
_Oktawia_ Chce się spotkać
Mamuśka Wow... Ty to masz szczęście... :( do mnie by się nawet nie odezwał
_Oktawia_ Oj tam, narzekasz... Poza tym masz Jina XD
Mamuśka On też by się nie odezwał... Nawet nie wiedzą o moim istnieniu xd
_Oktawia_ Jeszcze się dowiedzą hah
Mamuśka Ehh... Nie mam na Ciebie słów... Jeśli w przyszłości będziesz planowała zamieszkać w Korei to weź mnie ze sobą XD
_Oktawia_ I to byłaby dobra okazja, żeby Jin dowiedział się o Twoim istnieniu XD
Mamuśka Oktawia... Nie mam na Ciebie słów. Muszę iść, mama mnie woła... Bye ;*
_Oktawia_ Pa
Oktawia wyłączyła telefon i ponownie oparła głowę o drzewo, zamykając oczy.
