Tak odrazu mówię u mnie Genoś może wychodzić z tego czarnego czegoś a nie siedzi tam na cztery spusty 😊🎀
☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●
Geno Pov.
Ech...chodzę i chodzę z myślami w chmurach. Nawet nie wiem o czym myślę i--Ał!
-Przepraszam...nie chciałem na ciebie wpaść...No nieźle...najpierw coś...teraz wpadłem na jakiegoś zakapturzonego szkieleta...brawo Geno- Czekaj czy to przypadkiem nie Reaper z mojej dawnej szkoły...
(Jak by co to Geno jest już dorosły dop. autorki)
-Reaper?!- nie spodziewałem się go tu
-Genoś! - krzykną i odrazu zaczą mnie przytulać...wyglądało to dziwnie...-Reaper...przestań...mnie...tulać...- spojrzałem na niego z morderczym spojrzeniem
-A, a, a, ja tu jestem śmiercią!- jeszcze te spojrzenie...i tak go nienawidzę-Co tutaj robisz? - spytał
-Mieszkam debilu...mieszkam...- powiedziałem
-Ej, wpadniesz do mnie- Hm...dobra...
-Mogę wpaść- odpowiedziałemSzliśmy kawałek gdy nagle zobaczyłem jego dom...dość duży jak na Reader'a pusty łeb
-Genośie przodem.- tylko przewruciłem oczami w weszłem do środka...
☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●☆●
OK to dopiero pierwszy rozdział będzie ich dużo
Ale to tyle na dziś
♡Bay Bay
CZYTASZ
Pokochać idiotę... (Reaper x Geno *.*)
FanfictionHej, pamiętacie głosowanie z Pj x Reader? Tak, wygrało AfterDeath i to jest te opowiadanie gdzie Geno i Reaper spotykają się przez przypadek ale...no spoiler...miłego czytania? La what?