Kontynuacja szalonych przygód dwójki nastolatków, teraz już studentów. Jak dalej potoczą się ich losy? Dowiesz się czytając "Not sent" ♥
1 część - "Feelings are not important"
Okładka: RailyRyotta
#17 w miłość ❤❤
#4 w szkoła ❤❤
#258w Cheryl ❤❤
Na dole pytanko, a tu kolejny rozdział ♥ Mam już zaplanowane do 40 rozdziału (i to nie będzie koniec, co to, to nie xd tak szybko się mnie nie pozbędziecie)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
- Zabieram Cię w pewne miejsce.. jest tam naprawdę ślicznie. Pozwolisz mi się tam zaprowadzić? - Liam spytał, kiedy już najedli się jagód.
- Jasne panie Payne, z miłą chęcią dam się zaprowadzić w tajemniczą okolicę - odpowiedział, po czym wybuchnął śmiechem Zayn.
Szatyn złapał dłoń bruneta. Zaczął ciągnąć go przed siebie, droga trwała trochę czasu, kiedy byli już zaledwie 20 minut od docelowego miejsca, Malik zaczął narzekać, że bolą go nóżki. Dlatego Liam będąc dobrym przyjacielem, który się troszczy o młodszego, wziął go na ręce. Niósł go wytrwale do końca.
Zayn obejmował jego szyję swoimi rękami, a biodra nogami. Wyglądał niczym mała koala. I ten widok naprawdę rozczulał. Nawet najtwardsze, najzimniejsze serce potrafi się roztopić na ten widok.
- Skarbie... możesz mnie puścić, jesteśmy na miejscu - zaśmiał się Liam, kiedy Malik wtulał się jeszcze bardziej. Na to wszystko młodszy chłopak mocno się zarumienił i natychmiast odczepił swoje kończyny od ciała szatyna. Już kilka sekund później stał na własnych nogach. Rozglądał się w koło. Wszystko co widział, to piękna, idealnie zielona trawa. Wysokie drzewo, które rzucało cień na ławeczki, na których po chwili usiedli. Do tego wszędzie było widać pełni, różnokolorowych kwiatów. Jedne czerwone, inne żółte, a jeszcze inne lekko różowe.
- Jak tu .. pięknie - wypowiedział zadumany brunet.
- Wiedziałem, że Ci się spodoba.. co powiesz na to by zrobić Ci piękny wianek? - dłoń starszego spoczęła na policzku Zayna. Gładził go, pocierał leciutko, jakby bał się, że może zrobić mu krzywdę.
- Umiesz robić wianki? - wyrwał się, czego natychmiast pożałował.
- Oczywiście, to jak chcesz? - ponowił pytanie Liam.
- Tak, bardzo chcę! - rzucił się w objęcia Payne'a z radości.
Szatyn nazrywał kwiatów, oczywiście z pomocą Malika. Zaczął zaplatać z nich wianek, co chwila wplatając w niego kolejne kwiaty. Po kilku minutach był gotowy, a efekt zdumiewający.
Zayn nie potrafił usiedzieć na miejscu, dlatego w czasie tworzenia jego ozdoby chodził po łące. Wąchał roślinki i po prostu uśmiechał.
- Kotek chodź tutaj, skończyłem! -zawołał Liam na tyle głośno by chłopak go słyszał.
Brunet podszedł do niego, Payne nałożył wianek na głowę mulata. Tak pięknie wyglądał.
- Mogę zdjęcie Ci zrobić? - spytał niepewnie szatyn.
- Jasne, a ja mogę je wrzucić na instagrama? - niepewnie odezwał się Malik.
- Oczywiście skarbie - zaśmiał się, wyjął swój telefon i zrobił zdjęcie. Musi zapamiętać by ustawić je później na tapetę. Zrobił także fotografię urządzeniem przyjaciela.
*Zayn Malik dodał nowe zdjęcie*
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
@Zayn: Dziękuję @LiamPayne za to cudo na mojej głowie, jest piękny ♥
Polubienia: 4,585 osób.
Komentarze:
@LiamPayne: Mój kotek, kocham Cię bardzo ♥
@Zayn: Ja Ciebie też ♥
@NiallHoran: Awww ♥♥♥
@CherylOfficial: Pedały!
@Ziamisreal: @CherylOfficial zamknij się głupia pipo!
@HarryStyles: Ooo Ziam
@PerrieEdwards: Ślicznie Ci, wyglądasz pięknie z tym uśmiechem i wiankiem
@Louist91: @HarryStyles zróbmy sobie takie!
@Ziamisnotreal: @CherylOfficial ma rację, pedały! Idźcie się leczyć
@Ziam_is_real_bitch: Ziam, moje serduszko się raduje
@Ziam_mylove: Moje też @Ziam_is_real_bitch
@Killyourself: zabijcie się obydwoje..
@LiamPayne: Mamy w dupie wszystkie wasze chamskie komentarze, prawda słoneczko? @Zayn
@Zayn: Oczywiście @Liam Payne
Potem już tylko wrócili do domku.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
1. Tam do góry ^^ jest zdjęcie tej łąki, polany czy jak kto woli xd
2. Nic nie sugeruję, ale kto dla was w tym ff powinien być tops: (dajcie komentarz przy tym kogo wybieracie z tego parringu)
